W  niedzielę młodzi arkowcy wygrali trzecie spotkanie ligowe z rzędu. Szansa na przedłużenie tej serii nadejdzie już w piątek 20 maja o godzinie 11:00 w Bytomiu gdzie żółto- niebiescy zmierzą się z miejscową Polonią. Bytomianie po 27 kolejkach zajmują 14 miejsce w tabeli z 27 punktami na koncie.

Bilans spotkań Polonii Bytom ME: 7 zwycięstw – 6 remisów– 14 porażek
U siebie:  4 zwycięstwa – 4 remisy – 5 porażek
Na wyjeździe:  3  zwycięstwa – 2 remisy – 9 porażek

Polonia Bytom występująca w Młodej Ekstraklasie ma fatalną serię 7 meczów bez zwycięstwa, aż 6 spotkań z tych 7 zakończyło się porażkami. Przed tą  passą Polonia zajmowała 9 miejsce w tabeli. Ewentualne zwycięstwo w piątkowym spotkaniu umożliwi Polonii nawiązanie walki o wyższe miejsce w tabeli. W bardzo podobnej sytuacji są żółto-niebiescy, zwycięstwo może dać awans do najlepszej ósemki Młodej Ekstraklasy. Na własnym stadionie Polonia wygrała 4 spotkania i tyle samo zremisowała. Aż 3 porażki na 5 na własnym stadionie są częścią ostatniej bardzo złej serii. W spotkaniach wyjazdowych bilans Polonii jest gorszy. Trzy zwycięstwa i dwa remisy dały bytomianom 11 punktów. Zawodnicy z Bytomia nie przywieźli punktów z Gdyni, w 13 kolejce spotkań ulegli Arce Gdynia 0:1, bramkę na wagę trzech punktów dla gdynian zdobył Rafał Siemaszko.

Bilans bramek:  46 strzelone – 49 straconych,
U siebie:  23 strzelonych – 21 straconych,
Na wyjeździe:  23  strzelonych – 28 straconych.

Bramki strzelone w 1. połowie:  22
Bramki strzelone w 2. Połowie:  24

Najwyższe zwycięstwo: Korona Kielce ME 1:5 Polonia Bytom ME  (3. Kolejka).

                                       Śląsk Wrocław ME 1:5 Polonia Bytom ME  (10. Kolejka).

Najwyższa porażka:   Polonia Bytom ME  1:5 Legia Warszawa ME (15. Kolejka).

Pod względem skuteczności bytomianie mają trzeci wynik w lidze, więcej bramek strzeliły tylko drużyny Legii Warszawa oraz Wisły Kraków. Niestety defensywa Polonii nie wygląda już tak dobrze, 49 bramek straconych to trzeci najgorszy wynik w lidze. Gorsza jest tylko przedostatnia Cracovia – 50 bramek straconych, oraz ostatnia Korona – 59 bramek straconych. Polonia na własnym stadionie bilans bramek ma dodatni. Natomiast w spotkaniach wyjazdowych bilans bramek jest ujemny, jednak pod względem skuteczności, z 23 bramkami jest zespołem najskuteczniejszym na obcych boiskach.  Na ten wynik duży wpływ miały dwa najwyższe zwycięstwa bytomian 5:1 z Koroną Kielce oraz 5:1 ze Śląskiem Wrocław. Najwyższa porażka przyszła w spotkaniu z Legią Warszawa na własnym stadionie, Polonia Bytom przegrała to spotkanie 1:5.

Statystyki zawodników:

Najwięcej występów:

Daniel Pietrycha  – 25 meczy  (1962 minut),
Mateusz Zaczyński – 24 mecze (1819 minut),
Mateusz Przybyszewski – 24 mecze (1045 minut).

Najlepszy strzelec:

Vladimir Milenković – 6 bramek,
Tomasz Pogoda – 5 bramek,
Mateusz Przybyszewski – 4 bramki.

Najostrzej grający:

Szymon Nowicki – 5 żółtych kartek (czerwona kartka po dwóch żółtych),
Mateusz Zaczyński – 4 żółte kartki.
Łukasz Wawrzyniak, Jakub Świerczok, Daniel Pietrycha – 3 żółte kartki.

Wśród statystyk indywidualnych najwięcej występów ma Daniel Pietrycha który wystąpił w 25 spotkaniach. Drugi w tej klasyfikacji jest Mateusz Zaczyński a trzeci Mateusz Przybyszewski. Najlepszym strzelcem drużyny z Bytomia jest Vladimir Milenković który w 5 występach strzelił 6 bramek. Zanotował także 3 występy w pierwszym zespole. Kłopoty zdrowotne uniemożliwiły dalszą grę w tym sezonie. Drugim zawodnikiem w klasyfikacji najskuteczniejszych jest pomocnik Tomasz Pogoda który w 20 występach zdobył 5 bramek. Trzeci w tej klasyfikacji, również pomocnik, Mateusz Przybyszewski strzelił 4 bramki w 24 występach. Najostrzej grającym zawodnikiem jest Szymon Nowicki który pięciokrotnie był karany żółtymi kartkami. Mateusz Zaczyński w 24 spotkaniach 4 krotnie otrzymał żółty kartonik.

Piątkowy mecz będzie bardzo istotny dla obu zespołów, dla Arki to szansa na podtrzymanie dobrej serii natomiast dla Poloni okazja do przełamanie fatalnej passy. Zobaczymy który z zespołów zaprezentuje się lepiej i da dobry przykład pierwszym drużynom przed sobotnim meczem.

opracowanie: Sebastian Jędrzejewski