33-latek podpisał umowę z Arką ważną do końca sezonu z opcją przedłużenia o kolejny rok.

Przez jedenaście kolejek Moretto miał pewne miejsce w bramce. Jednak ostatnio spisywał się kiepsko i na mecz z Koroną nie znalazł się nawet w „18". Trener Frantisek Straka wstawił między słupkami 21-letniego Hieronima Zocha, a na ławce posadził o trzy lata młodszego Michała Szromnika.

Buchalik zwleka
Debiutant Zoch nie uratował Arki w Kielcach. Wydawało się więc, że klub będzie chciał pozyskać Michała Buchalika, który przed tygodniem rozwiązał kontrakt z Odrą Wodzisław i jest do wzięcia za darmo. Trenował on już z gdyńską drużyną zimą na zgrupowaniu w Turcji i wówczas był skłonny od razu przenieść się nad morze. Teraz 22-latek się waha. 

- Zarówno zawodnik, jak i jego menedżer czekają na finał sezonu. Chcą wiedzieć w jakiej lidze Arka będzie grała - przyznaje dyrektor sportowy klubu Andrzej Czyżniewski.

Kolejna szansa Moretto

W tej sytuacji wszystko wskazuje, że Morreto dostanie kolejną szansę. Brazylijczyk, który ostatnie dni miał spędzić w Portugalii, spodziewany jest na dzisiejszym treningu. W Arce oczekują, że podejmie walkę z Zochem o odzyskanie numeru jeden i wypełni kontrakt z klubem. 

Jacek Główczyński