Sposób na zdobywanie bramek -  tego poszukują Arkowcy na swoich treningach. W środę Dariusz Pasieka skupił się ćwiczeniu tych elementów, które mają przynieść powodzenie w piątkowym meczu. Czas w końcu przełamać naszą wyjazdową niemoc.

Po wczorajszych zajęciach na stadionie, dziś żółto-niebiescy udali się na Witomino, aby tam kontynuować przygotowania do meczu z Górnikiem Zabrze. Na boisku pojawiło się tym razem 22 zawodników, a jedynym nieobecnym w porównaniu z poprzednimi treningami był Adrian Sulima, który wziął dzisiaj udział w meczu kontrolnym drużyny Młodej Ekstraklasy (Arka ME pokonała Concordię Elblag 3:1).

Po rozgrzewce z piłkami zespół niezwłocznie przystąpił do pracy nad elementami, które ćwiczył także wczoraj, czyli szybkie rozgrywanie akcji ofensywnych oraz wykańczanie ich skutecznym strzałem na bramkę. Po kilkunastu minutach trenerzy zarządzili ćwiczenie gry zespołowej w sytuacjach, gdy udział w rozegraniu piłki bierze połowa drużyny. Takie akcje grano w proporcjach „6 na 4” i oczywiście jak zwykle sporą uwagę trener przykładał także do zachowania swoich defensorów.

Trening zakończyła dzisiaj gra taktyczna i oczywiście szczegółów z jej przebiegu zdradzać nie będziemy. Głęboko jednak ufamy, że wiedza wpajana piłkarzom Arki zostanie skrzętnie wykorzystana przez nich w meczu i uda się wreszcie puścić w niepamięć fatalną serię naszego zespołu w meczach poza Gdynią.

Jutro żółto-niebiescy swoje zajęcia rozpoczną nieco wcześniej niż zwykle, bo o godz. 9.00 i zgodnie z planem wykorzystają przysługujący im jeszcze w tym tygodniu czas na trening na płycie stadionu. Po skończonych zajęciach, drużyna szybko się spakuje i wyruszy w daleką podróż na Śląsk. Początek meczu z Górnikiem w piątek o godz. 20.00, a transmisję z tego wydarzenia przeprowadzi stacja Orange Sport.