Aktualności

04.07.2025
Finisz zgrupowania. W sobotę sparing z Chojniczanką
Dobiega końca zgrupowanie naszej drużyny w Gniewinie. Intensywny okres treningów, analiz, odpraw, ale także integracji i budowania więzi.
Ten zawsze ważny okres zarówno dla sztabu, jak i samych zawodników kończymy w sobotnie popołudnie po sparingu z Chojniczanką, który Arkowcy rozegrają o godz. 12:00 na Arenie Mistrzów.
Mecz będzie otwarty dla kibiców ale apelujemy, także na prośbę gospodarzy obiektu, aby po meczu nie schodzić na murawę i pozostać na trybunach! To ważne organizacyjnie, aby boisko jak najszybciej mogło być przygotowywane na kolejne wydarzenia dnia.
W związku ze zmianą planów treningowych drużyn, mecz zaplanowany na niedzielę z Piastem Gliwice w Opalenicy został odwołany.
Drużyna wróci do Gdyni, a po okresie krótkiego odpoczynku i regeneracji przystąpi do treningów na obiektach Gdyńskiego Centrum Sportu.
Humory dopisują, zwłaszcza po dwóch wygranych sparingach: z Miedzią Legnica 5:0 oraz ostatnio z Pogonią Szczecin 2:0.
Imponuje skutecznością zwłaszcza Hide Vitalucci - zdobył trzy gole i zapisał asystę.
Cieszy skuteczność, a także brak strat i gra naszych defensorów oraz bramkarzy na zero z tyłu.
To także efekt treningów w których zespół pracuje nad systemami gry, które potem widzieliśmy w sparingach, a więc 4-3-3, 3-4-3. Trener Szwarga podkreśla cały czas, że Arka będzie elastyczna i gotowa na każdy z wariantów gry.
Obok zajęć na boisku plan dnia zakładał też wizyty w siłowni.
Zawodnicy po treningach korzystali z odnowy, kriokomory, a także wsparcia fizjoterapeutów.
Nie brakowało odpraw przedmeczowych, analizy sparingów, a także odpraw indywidualnych.
Trenerzy pracowali bez wytchnienia, ale znaleźli także czas na integrację boiskową we własnym gronie. Szczególnym elementem zgrupowania był bowiem mecz sztabów. Tu pełen profesjonalizm pokazały oba zespoły. Mecz trwał 2x20 minut, a w rolę trenerów wcielili się zawodnicy: Michał Marcjanik i Dawid Gojny. Wygrał ten pierwszy.
Po zaciętej walce mecz zakończył się remisem 1:1, po wyrównującej bramce trenera Radzimińskiego w ostatniej minucie. W karnych zespół którego kapitanem był Jakub Frydrych pokonał team trenera Dawida Szwargi 8:7. Skład zwycięzców: Gołaszewski, Borowski, Kordykiewicz, Moruś, Radzimiński, Figiel, Frydrych.
Być może pokonanym pomógłby trener bramkarzy Michał Chamera, który wspierał przez pewien czas sztab i pracował m.in. z zawodnikami, którzy zostali na miejscu gdy rozgrywano sparing w Opalenicy. Czekamy na rewanż przy innej okazji.