Pucharowe emocje za nami. Nie takiego scenariusza oczekiwano w Gdyni. Porażka 0:3 była bolesna i w rewanżu w roli faworyta będzie Zagłębie. Wczorajsza…Liga Mistrzów pokazała jednak, że nawet Real Madryt wygrywając pierwszy mecz 3:0 może czuć się zagrożony. Czy Arka w rewanżu 16 kwietnia wejdzie w rolę drużyny z Dortmundu?...

Na razie jednak puchar zostawiamy na boku i wracamy do ligi. Tu bowiem przed „Arkowcami” prawdziwe mecze prawdy. Kwiecień to dla naszego zespołu prawdziwa weryfikacja oczekiwań i planów awansu do Ekstraklasy. Kolejno zagramy  u siebie w lidze: z GKS-em Katowice, Górnikiem Łęczna, GKS-em Bełchatów, oraz z  Miedzią na wyjeździe, a także rewanż z Zagłębiem. To wszystko między 12, a 26 kwietnia.

W ciągu 14 dni  5 spotkań, 12 punktów w lidze do zdobycia.  Po drodze nasi rywale także zmierzą się w bezpośrednim meczu (już w następnej 25 kolejce Łęczna - Bełchatów), a więc zadanie dla Arki to nie zwiększać dystansu i strat punktów do prowadzącej dwójki. Wygrane u siebie to konieczność!

Ostatnie 3 występy naszej drużyny obciążone były rotacjami w skaldzie z powodu kartek i kontuzji. Efekt 3 mecze bez strzelonej bramki. Czas przełamać tą niemoc.

Spokojnie jednak nasz sztab nie może spać ... W meczu z Katowicami za kartki zabraknie Piotra Tomasika, uraz w pucharowym meczu odnowił się Pawłowi Oleksemu. Badanie USG wykaże, jaki czas będzie musiał pauzować ponownie. Z powodu infekcji  po powrocie z Lubina antybiotyki otrzymał Kamil Juraszek i jego występ stoi także pod znakiem zapytania. 

Cieszyć więc musi powrót do gry kapitana Tomasza Jarzębowskiego, a także do treningów Michał Szuberta.

Dziś co zrozumiale po przyjeździe nad ranem , nasz zespół zaliczył zajęcia popołudniowe w dwóch grupach. Część miała trening regeneracyjny, a pozostali brali udział w treningu wyrównawczym na bocznym boisku GOSiR.

Jutro nasz zespół spotka się wcześniej, bo ok.12.30 na treningu zamkniętym na Stadionie Miejskim. Mamy nadzieję, że opady nie storpedują tych planów.

Potem odbędzie się odprawa, na której na pewno trzeba będzie z siebie wyrzucić spotkanie pucharowe i z „czystymi” głowami podejść do sobotniego meczu z Katowicami. Cel dla Arki w lidze wciąż pozostaje ten sam!

Dopingować będą żółto-niebieskich wierni kibice, którzy w oryginalny sposób zachęcają do przyjścia na stadion.

Nietypowo o meczu przypomina także Sławek Cienciała, który nie był w Lubinie, ale także narzeka na uraz po meczu w Brzesku i jutro przejdzie dodatkowe badania .

Wciąż trwa sprzedaż biletów na najbliższe spotkanie i rewanż w PP.

W sobotę nasz zespół musi wrócić na drogę zwycięstw , a w tym muszą pomóc najwierniejsi fani!

 tryb