TA STRONA UŻYWA COOKIE.
Dowiedz się więcej o celu ich używania. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na korzystanie z cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
statystyki
chignahuapan

Aktualności

img

05.05.2010

Komu najbliżej do 1 ligi? (Ekstraklasa.net)

Do zakończenia obecnego sezonu pozostały zaledwie 3 kolejki. Nieco w cieniu batalii o koronę mistrzowską, w dolnych rejonach tabeli trwa wielki wyścig o pozostanie w elicie.

Aktualna sytuacja w tabeli Ekstraklasy jest doprawdy szalona. Teoretycznie rzecz ujmując, 3 kolejki przed zakończeniem sezonu, degradacją zagrożonych jest bowiem aż 8 drużyn. Trudno uwierzyć jednak, aby Jagiellonia, Korona, czy Cracovia, były w stanie, w tak krótkim czasie roztrwonić 5 punktów przewagi, dzielących je od strefy spadkowej. Maraton pędzący w stronę utrzymania, zmniejsza się więc do 5-ciu uczestników. Idąc dalej tropem racjonalnego rozumowania, chyba tylko najzagorzalsi fani z Gdyni, wierzą w pozostanie Arki w Ekstraklasie. „Arkowcy”, z którymi jeszcze kilka tygodni temu kibice wiązali wielkie (i uzasadnione) nadzieje, niespodziewanie wcieli się w rolę czerwonej latarni i tracąc 4 punkty do „strefy bezpieczeństwa”, śmiało mogą nazwać się pierwszym spadkowiczem. W praktyce, na obsadę oczekuje więc jeszcze tylko jedno miejsce oznaczające spadek z Ekstraklasy.

Śląsk Wrocław (29 pkt.), Polonia Warszawa (27 pkt.), Piast Gliwice (26 pkt.), oraz Odra Wodzisław (26 pkt.) tworzą istny peleton. Jednakże, w odróżnieniu od kolarstwa, obecność we wspomnianym „peletonie”, wcale nie ułatwia „jazdy” do celu. Wręcz przeciwnie. Małe różnice punktowe między poszczególnymi drużynami powodują, że każdy kolejny mecz staje się dla nich meczem o życie.

Analizując tabelę, w najlepszej sytuacji wydaje się być Śląsk. Wrocławianie startują bowiem, z „pole position”, a w praktyce do utrzymania w Ekstraklasie wystarczy im zdobycie zaledwie trzech punktów. Zadanie niby proste, ale fakt, że podopieczni Tarasiewicza nie wygrali w tej rundzie ani jednego spotkania, pozwala wątpić w powodzenie tej misji. Piłkarze Śląska, w obecnych rozgrywkach niewątpliwie są specjalistami od remisów. Pamiętajmy jednak, że licząc na zdobycze 1-punktowe, wpadka w którymkolwiek z trzech nadchodzących spotkań, może zakończyć się dla nich katastrofą.

Zaraz za Śląskiem, na 13 pozycji plasuje się warszawska Polonia. „Czarne Koszule” ostro wzięły się za grę dopiero na finiszu rozgrywek. No cóż, lepiej późno niż wcale. Przed tygodniem piłkarze Jose Bakero zgarnęli 3 punkty w ważnym meczu z Jagiellonią Białystok i po raz kolejny w tej rundzie pokazali, że ich obecne miejsce w tabeli jest jedynie wypadkiem przy pracy, a nie odzwierciedleniem rzeczywistego potencjału drużyny. „Duma Stolicy” nie powinna mieć problemów z utrzymaniem. Zwłaszcza, że jej piątkowym przeciwnikiem będzie słaba Cracovia, w zasadzie nie grająca już o nic, czyli marzenie każdego zespołu walczącego o byt ligowy.

Prawdopodobnie to Piast i Odra wybiorą spośród siebie drugiego spadkowicza. Obydwie drużyny, niezłe występy przeplatają z beznadziejnymi. Mimo to, to raczej dogłębnie przebudowana Odra sprawia wrażenie drużyny dojrzalszej i lepiej poukładanej taktycznie. Z drugiej strony za Piastem przemawia (teoretycznie) lepszy układ gier. Zmierzy się on bowiem ze Śląskiem, Arką i Cracovią, podczas gdy Odra zagra z Zagłębiem, Śląskiem i Wisłą. Nie trudno zauważyć, że w obydwu przypadkach to mecz z Wrocławianami, może mieć kluczowe znaczenie w kwestii obsadzenia pozycji spadkowych.

Tłok w dole tabeli ligowej, oraz walka do ostatniej kolejki o pozostanie w krajowej elicie, jest jedną z najważniejszych rzeczy, za które kochamy naszą Ekstraklasę. Rywalizacji tej smaczku z pewnością dodaje fakt, że w dzisiejszych czasach degradacja może być jednoznaczna ze zniknięciem z piłkarskiej mapy Polski, na wiele, wiele lat…

Piotr Jasiński - Ekstraklasa.net







Poprzedni Następny

 

 

 

 

 

 

SPONSORZY MŁODEJ ARKI

 

 

     

 

 

 

 

 

 

PARTNERZY MEDIALNI

 

 

Arka Gdynia Copyright Arka Gdynia