TA STRONA UŻYWA COOKIE.
Dowiedz się więcej o celu ich używania. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na korzystanie z cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
statystyki
chignahuapan

Aktualności

img

10.07.2012

Po dwóch dniach wytchnienia

Po zasłużonych dwóch dniach odpoczynku, we wtorek nasz zespół powrócił do treningów. W tym dniu odbyły się tylko jedne zajęcia, które przeprowadzono na bocznym boisku GOSiR.

 

Na murawie stawiło się dziewiętnastu zawodników. W tej grupie byli m.in. piłkarze, którym umowy z Arką już wygasły, ale wciąż prowadzą z naszym klubem rozmowy na temat dalszej gry w Gdyni. Negocjacje z Maciejem Szlagą i Piotrem Kuklisem się przedłużają, ale miejmy nadzieję lada chwila zakończą się zgodnie z oczekiwaniami każdej ze stron. Szladze w treningu towarzyszył dziś tylko Marcin Juszczyk, bo Michał Szromnik dostał kilka zasłużonych dni wolnych po niedzielnym triumfie w Mistrzostwach Polski Juniorów Starszych. Ten sam przywilej spotkał także innych „złotych” chłopaków od trenera Wilczyńskiego, m.in. Mateusza Szwocha czy Krystiana Żółnierewicza. Niestety w przypadku tego drugiego trening i tak byłby niemożliwy, bo na jego kolanie znów pojawiła się opuchlizna i konieczna będzie konsultacja lekarska.

 

Do poniedziałku zgodę na udział w testach w Gliwicach miał Peres Benevente, więc dziś musiał już się stawić na Olimpijskiej. Jego powrót do Arki nie oznacza jednak końca tematu Piasta, bo Brazylijczyk wciąż pozostaje w kręgu zainteresowań beniaminka Ekstraklasy. Normalnie trenował z naszym zespołem również Michał Rzuchowski, były młodzieżowiec Legii Warszawa, z którą wygasł mu kontrakt 30 czerwca. Uraz, który zmusił go do przedwczesnego opuszczenia boiska w sobotnim sparingu z Gryfem, nie okazał się na szczęście na tyle poważny, aby wykluczył kontynuowanie testów w Arce. Z piłkarzy, którzy pozostają w orbicie zainteresowania trenera Nemca, trenują wciąż Vinicius Marcus daSilva oraz Marcin Dettlaff. Po meczu z zespołem z Wejherowa, decyzją szkoleniowców Gdynię opuścili już Król i Gibala.

 

Sam trening był dziś nastawiony w dużej mierze na pracę z piłkami. Większość czasu arkowcy poświęcili na panowanie nad futbolówką, ale nie zabrakło także ćwiczeń czysto fizycznych, do czego czeski szkoleniowiec jak zwykle przykłada ogromną wagę. Znalazło się także kilkanaście minut na zadaniową minigrę wewnętrzną na skróconym boisku. Zajęcia nie mogły być jednak nazbyt intensywne, bo do harmonogramu przygotowań dość niespodziewanie doszła jedna gra sparingowa, która już jutro odbędzie się w Gniewinie, a rywalem Arki będzie Amkar Perm (początek o 18.45).

                                     

Arkadiusz Skubek








Poprzedni Następny

 

 

 

 

 

 

SPONSORZY MŁODEJ ARKI

 

 

     

 

 

 

 

 

 

PARTNERZY MEDIALNI

 

 

Arka Gdynia Copyright Arka Gdynia