TA STRONA UŻYWA COOKIE.
Dowiedz się więcej o celu ich używania. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na korzystanie z cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
statystyki
chignahuapan

Aktualności

02.03.2011

Trzy dni do meczu z Lechem

O godz. 10-ej odbył się jedyny środowy trening żółto-niebieskich. Podobnie jak miało to miejsce w poniedziałek i wtorek, nasza drużyna skorzystała z obiektów przy ul. Nauczycielskiej na Witominie.

 

W porównaniu do listy obecności z dnia wczorajszego, na treningu nie stawił się jeden z zawodników. Był nim Marcelo Moretto, który podczas gry wewnętrznej doznał niegroźnej kontuzji palca u stopy i po konsultacji z naszym sztabem szkoleniowym ustalono, że w środę zespół poradzi sobie bez niego. Stan liczebny wyniósł zatem 23 piłkarzy, wśród których znów znalazła się trójka z drużyny Dariusza Mierzejewskiego: Tomasz Mokwa, Damian Rysiewski i Oskar Rybicki.

 

Po krótkiej rozgrzewce, Dariusz Pasieka zorganizował pierwsze ćwiczenie, którym była zmodyfikowana wersja gry w popularnego „dziadka”. Modyfikacja polegała na tym, że w grze brały udział jednocześnie trzy siedmioosobowe grupy, zajmujące trzy sąsiadujące ze sobą pola, gdzie zadaniem zespołów ze skrajnych pól było przekazywanie sobie piłki, po wcześniejszej wymianie kilku podań między zawodnikami jednej grupy.

 

Następnym zadaniem naszych piłkarzy był trening z zakresu rozegrania piłki w środku pola i zakończenia akcji strzałem na bramkę. To ćwiczenie przeprowadzane było jednocześnie na obu stronach boiska i dużą podzielnością uwagi musiał wykazać się trener Pasieka, który potrafił swoje uwagi kierować do piłkarzy atakujących obydwie bramki.

 

Po trzydziestu minutach zawodnicy przystąpili do ostatniego punktu dnia, czyli gry wewnętrznej. Tym razem odbyła się ona na całej długości boiska, a drużyny Niebieskich i Żółtych  rywalizowały w składach jedenastoosobowych.

 

W czasie gry trener przeprowadzał kilka roszad w składach i ustawieni. Warto jednak zaznaczyć, że w trakcie tego ćwiczenia padły dwie bramki dla zespołu „żółtych”. Pierwsza po świetnej zespołowej akcji z Ervinem Skelą w roli głównej, który idealnie obsłużył wchodzącego między obrońców Rysiewskiego, a ten nie dał szans Zochowi. Drugie trafienie padło już łupem samego Albańczyka, który wykorzystał dokładne dogranie ze skrzydła Giovaniego Duarte (w tym momencie Angolczyk grał w zespole „żółtych”).

 

Kolejny trening przewidziany jest na czwartek o godz. 16-ej na płycie stadionu przy ul. Olimpijskiej.

 

Arkadiusz Skubek 








Poprzedni Następny

 

 

 

 

 

 

SPONSORZY MŁODEJ ARKI

 

 

     

 

 

 

 

 

 

PARTNERZY MEDIALNI

 

 

Arka Gdynia Copyright Arka Gdynia