Emil Noll stawi się dzisiaj na zbiórkę przed wyjazdem do Chorzowa - uspokajają w gdyńskim klubie. Jednak skoro lewy obrońca choruje i od trzech dni nie trenuje, to Dariusz Pasieka przygotowuje alternatywne ustawienie.

Do "11" może wejść Paweł Czoska, który w tym sezonie nie zagrał w ekstraklasie nawet minuty. W Chorzowie Arka musi się liczyć z uzupełnienie wakatów aż po czterech podstawowych piłkarzach! W ostatniej kolejce do "11" wrócił Filip Burkhardt, a w Chorzowie na środku pomocy zagra również Paweł Zawistowski, który stracił miejsce w "11" po czwartej kolejce. O wiele trudniej wypełnić będzie luki po lewej stronie boiska. Już do końca rundy nie zagra pomocnik Denis Glavina, który ma połamane kości jarzmową i policzkową. Pod znakiem zapytania stoi występ przeziębionego obrońcy Nolla, który w tym sezonie wystąpił we wszystkich spotkaniach w pełnym wymiarze czasowym.

Na pozycję Chorwata zapewne przesunięty zostanie z prawego skrzydła Tadas Labukas, a kolejne wakaty mogą uzupełnić 20-latkowie. Uniwersalny Wojciech Wilczyński jest alternatywą dla Nolla, a na prawej pomocy zwalnia się miejsce dla Pawła Czoski. - Dobrze przepracowałem okres letni, także w trakcie rundy nie miałem żadnej kontuzji. Najpewniej czuję się jako środkowy pomocnik lub będąc "podwieszonym" za napastnikiem, ale jak trzeba to zagram i jako prawoskrzydłowy - zapewnia Czoska, który przed rokiem był królem strzelców finałów mistrzostw Polski juniorów starszych, a w ekstraklasie w pięciu występach w poprzednim sezonie uzbierał łącznie 78 minut. Jesienią grał tylko w Młodej Ekstraklasie.

GW - Przegląd Sportowy