Ekstraklasa SA podała terminarz 9. kolejki rozgrywek ligowych. W Trójmieście czekano na niego z niecierpliwością, gdyż w tej serii gier dojdzie do derbów. Lechia ugości Arkę Gdynia w niedzielę, 17 października o godzinie 17.15. Piłkarze zagrają w Gdańsku dokładnie w 37. rocznicę pamiętnego remisu biało-czerwonych na Wembley.

17 października 1973 roku Polska zremisowała na wyjeździe z Anglią 1:1. Ten wynik oznaczał pierwszy od 1938 roku awans do finałów mistrzostw świata, a jednocześnie początek najlepszego okresu w dziejach polskiego piłkarstwa w rywalizacji międzypaństwowej (do 1986 roku cztery starty w finałach mistrzostw świata z rzędy, dwukrotnie trzecie miejsce, złoty i srebrny medal olimpijski).

W derbach Trójmiasta remis, choć jak wynika z poniższych statystyk padał najczęściej, to nikogo nie zadowoli. Lechia zamierza dogonić lokalnego rywala pod względem zwycięstw w historii tych pojedynków, a Arka zamierza wygrać po raz pierwszy z gdańszczanami w ekstraklasie, co zapowiadał Dariusz Pasieka już na przedsezonowej prezentacji. Żółto-niebiescy przegrali bowiem wszystkie cztery mecze (aż trzykrotnie 1:2, w tym za każdym razem w Gdańsku), które te drużyny rozegrały ze sobą w krajowej elicie.

Wszystko wskazuje na to, że derby po raz ostatni odbędą się na stadionie przy ul. Traugutta. Lechia już przed sezonem wnosiła do Ekstraklasy SA, aby ten pojedynek zaplanować na wiosnę, bo wówczas istniałaby szansa gry już na PGE Arena. Władze ligi nie przystały na to, gdyż identyczny wniosek złożyła Arka, która na wiosnę przenosi się na nowy obiekt 15-tysięczny i tam chce grać najbardziej atrakcyjne mecze, w tym derby zaplanowane wstępnie na 23 kwietnia przyszłego roku.

Przed spotkaniem derbowym trenerzy będą mieli dwa tygodnie czasu na przygotowania, gdyż 9.kolejka wypada po przerwie dla reprezentacji. Do tego czasu obie drużyny zagrają w ekstraklasie jeszcze po dwa spotkania.

Lechia w sobotę ugości Górnika Zabrze (godzina 14.45), a tydzień później zagra na wyjeździe z Legią Warszawa (19.15). Natomiast Arka w sobotę wystąpi na inaugurację nowego stadionu Cracovii (18.15), a za tydzień w Gdyni zmierzy się z Polonią Warszawa (14.45).

Przed najbliższymi pojedynkami w obu ekipach są kłopoty zdrowotne. W Arce przez dwa tygodnie z powodu kontuzji kolana o kulach musi poruszać się Robert Bednarek. Na uraz pachwiny narzeka Maciej Szmatiuk, który w Ostrowcu Świętokrzyskim zamiast na boisko udał się na... pływalnie, aby tam poddać się zabiegom fizjoterapeutycznym. Natomiast mecz z KSZO problemami zdrowotnymi okupili Filip Burkhardt, Hieronim Zoch i Giovanni Duarte.

Z kolei w Lechii po kontuzji z meczu z Cracovią rehabilituje się Vytautas Andriuskievicius. Natomiast po spotkaniu w Zabrzu rozciętą stopę i stłuczoną ma Bedi Buval, który na razie w każdym spotkaniu Lechii strzelał gola.

jag