TA STRONA UŻYWA COOKIE.
Dowiedz się więcej o celu ich używania. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na korzystanie z cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
statystyki
chignahuapan

Aktualności

img

24.08.2010

Arka po Górniku: Bez strat w ludziach i punktach (Gazeta Wyborcza)

- Zwycięstwo z Górnikiem dało moim piłkarzom więcej spokoju i jeszcze bardziej wzmocniło morale tej drużyny - mówi Dariusz Pasieka, trener Arki.

Pasieka, który był wczoraj w Warszawie na spotkaniu trenerów ekstraklasy z selekcjonerem reprezentacji Polski Franciszkiem Smudą, nie kryje radości z sobotniego meczu.

- Mimo że nie zagraliśmy najlepszego meczu, jestem zadowolony, bo obyło się bez straty w ludziach i punktach. Krajobraz po bitwie wygląda więc optymistycznie i teraz w spokoju możemy przygotowywać się do następnego spotkania z Zagłębiem w Lubinie.

W podobnym tonie wypowiada się trener młodzieżowej reprezentacji Michał Globisz, który z trybun obserwował grę żółto-niebieskich.

- Na jednoznaczną opinię o grze Arki jest jeszcze za wcześnie, ale bez wątpienia widać po tej drużynie, że jest lepsza niż w ubiegłym sezonie. Szczególnie podoba mi się gra Marciano Brumy, który świetnie współpracuje z parą stoperów, wśród których wyróżnia się też Maciej Szmatiuk.

Na trybunach nie zabrakło również legendy gdyńskiej drużyny Tomasza Korynta.

- W trzech meczach Arka straciła tylko jedną bramkę, ale lewa strona, gdzie występuje duet Emil Noll - Miroslav Bożok, szwankuje. Słabiej niż w końcówce poprzedniego sezonu spisuje się również Filip Burkhardt. Z resztą cała formacja drugiej linii grała nie najlepiej. Za mało piłek dostawał Mirko Ivanovski, który w kilku zagraniach pokazał, że jest klasowym napastnikiem - uważa Korynt.

Po trzech kolejkach Arka ma cztery punkty, ale ciągle problemy z płynną grą w ofensywie.

- Wszystko to efekt słabszej gry pomocników - uważa Korynt.
- Zawodzi mnie szczególnie Bożok. Mam świadków, że zdecydowanie wcześniej, niż na boisku pojawił się Tadas Labukas, mówiłem, żeby zmienić Bożoka, właśnie na Litwina.

Słabo spisuje się na razie Denis Glavina, który przychodząc do Arki miał być gwiazdą nie tylko w Gdyni, ale świecić w całej lidze.

- Nie pomagał drużynie, więc go zmieniłem - tłumaczy Pasieka.
- Nie podoba mi się jego gra, która drużynie nie daje żadnej jakości - dodaje Globisz.

W następnej kolejce Arka zagra w Lubinie z Zagłębiem, które sezon zaczęło bardzo słabo (jeden punkt w trzech meczach).

- Nasza liga już taka jest, że każdego stać na zwycięstwo z każdym, więc Arka na komplet punktów ma spore szanse. Tym bardziej że w poprzednim sezonie udało się tam wygrać - uważa Korynt.

Po czwartej kolejce w lidze nastąpi dwutygodniowa przerwa w rozgrywkach na mecze reprezentacji.

- Nie przewiduję żadnego sparingu, bo niższe ligi przerwy mieć nie będą. Na pewno przeprowadzimy badania wydolnościowe, żeby zobaczyć, jak na pierwszy wysiłek reagują organizmy moich piłkarzy - tłumaczy Pasieka i dodaje: - Na razie cieszę się, że po trzech meczach obyło się bez strat w ludziach i, nawet jak nam nie szło z Górnikiem - bez straty punktów.

Globisz dodaje: - Karta się odwróciła. W poprzednim sezonie, kiedy Arka grała dobre spotkanie, nie potrafiła go nawet zremisować. Teraz jej nie szło, a potrafiła wygrać.

484

tyle dni czekała Arka na wyższe miejsce w tabeli niż rywal zza miedzy Lechia (po raz ostatni było to 25 kwietnia 2009, przed... przegranymi w Gdańsku derbami 1:2)

Maciej Korolczuk - Gazeta Wyborcza Trójmiasto







Poprzedni Następny

 

 

 

 

 

 

SPONSORZY MŁODEJ ARKI

 

 

     

 

 

 

 

 

 

PARTNERZY MEDIALNI

 

 

Arka Gdynia Copyright Arka Gdynia