TA STRONA UŻYWA COOKIE.
Dowiedz się więcej o celu ich używania. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na korzystanie z cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
statystyki
chignahuapan

Aktualności

img

12.08.2010

Pasieka myśli, jak przechytrzyć Lecha (Gazeta Wyborcza)

Na dwa dni przed meczem z mistrzem Polski Lechem Poznań trener Arki zastanawia się nad obsadą ataku. Gdyby Mirko Ivanowski był przygotowany do sezonu, grałby od pierwszych minut.

Macedończyk dołączył do drużyny w trakcie przygotowań i do pierwszego meczu z Wisłą (0:1) nie zdążył nadrobić zaległości treningowych.

W Krakowie zagrało w sumie czterech napastników żółto-niebieskich, ale to właśnie 20-letni Ivanowski zaprezentował się najefektowniej. W swoim stylu grał Tadas Labukas, rozpychając się z obrońcami Wisły, ale w Gdyni żałują, że zabrakło mu sił do gry przodem do bramki. Na boisku pokazali się jeszcze Rafał Siemaszko i Joseph Mawaye, ale grali zbyt krótko, by odmienić losy meczu.

Ewentualne zmiany w sobotnim meczu przy Bułgarskiej możliwe są jedynie w ofensywie. Arka zdaje sobie sprawę, że by myśleć o wywiezieniu ze stolicy Wielkopolski jakichkolwiek punktów, musi strzelić bramkę. Jeśli do soboty nie przydarzy się nic niespodziewanego, w pierwszej linii ponownie zagra Litwin Labukas, a pierwszym zmiennikiem będzie Ivanowski. Pasieka liczy też na drugą linię, gdzie wielką ochotę do gry przejawia Denis Glavina, który w Krakowie nie zawiódł, ale nie pokazał też swoich atutów. Rozczarował szczególnie w grze jeden na jeden, psując przy tym niemal wszystkie dośrodkowania w pole karne wiślaków. W Poznaniu naprzeciw stanie rywal nie gorszy (duet Kriwiec-Peszko), dlatego zarówno Glavina, jak i Miroslav Bożok muszą zagrać zdecydowanie lepiej. Alternatywy na ławce rezerwowych Pasieka nie posiada.

- I wcale się tym nie przejmuję - mówi bez wahania.

- Po raz kolejny powtarzam, że mam w kadrze uniwersalnych piłkarzy. W drugiej linii może grać Labukas i Wojtek Wilczyński. Jest też Paweł Czoska, ma dołączyć Giovanni Vemba Duarte, dlatego myśląc o pomocnikach, śpię spokojnie - zapewnia Pasieka.

Na ławce rezerwowych w niedzielnym meczu oprócz Czoski, który nie pojawił się na boisku, siedziało jeszcze dwóch obrońców, bramkarz i trzech napastników.

- W Poznaniu na pewno nie zmienimy systemu gry, więc personalnie będzie to wyglądało podobnie jak w Krakowie - wyjaśnia szkoleniowiec żółto-niebieskich.

W poprzednim sezonie Arka w dwóch meczach wywalczyła z Lechem jeden punkt (remis w Gdyni 1:1).

Co słychać u rywali?

Mecz z Arką będzie pierwszym, które odbędzie się na poznańskim stadionie przy nowym oświetleniu. Dotychczasowe jupitery zostały zdemontowane, podobnie jak wieżyczki, na których ulokowane były platformy telewizyjne. Na sobotę ma być również gotowy sektor gości, a także trybuna prasowa.

Oprócz ostatnich zmian organizacyjnych na stadionie, będącym jedną z czterech aren Euro 2012 roszady nastąpiły także w kadrze mistrzów Polski. Do treningów z drużyną wrócili kontuzjowani ostatnio Ivan Djurdjević oraz Tomasz Bandrowski. Obaj mają być w sobotę do dyspozycji trenera Jacka Zielińskiego. Z Arką nie zagra na pewno Haris Handzić, z którym w środę zarząd klubu rozwiązał kontrakt. Bośniacki napastnik trafił do Lecha z FK Sarajevo i tak jak jego rodak Semir Stilić miał zostać gwiazdą ekstraklasy. Jednak w ciągu dwóch sezonów spędzonych przy Bułgarskiej, rozegrał w lidze zaledwie cztery spotkania. Występ swoich kolegów z trybun obejrzy najprawdopodobniej Bartosz Bosacki. Obrońca "Kolejorza" w 1. kolejce doznał groźnego urazu głowy i na dwa dni trafił do szpitala. W poniedziałek "Bosy" wrócił do Poznania, ale na boisko wybiegnie nie wcześniej niż za 10-14 dni. Przeciw Arce być może wystąpi jej były napastnik Joel Tshibamba, który na razie nie spełnia oczekiwań, jakie wiązano z jego przyjściem do Lecha. Trener napastników Andrzej Juskowiak zarzuca Tshibambie brak ambicji i zaangażowania podczas treningów.

Maciej Korolczuk - Gazeta Wyborcza Trójmiasto







Poprzedni Następny

 

 

 

 

 

 

SPONSORZY MŁODEJ ARKI

 

 

     

 

 

 

 

 

 

PARTNERZY MEDIALNI

 

 

Arka Gdynia Copyright Arka Gdynia