W niedzielę na gdyńskiej plaży odbyła się oficjalna prezentacja nowego zespołu Arki Gdynia. Nowego, bo po zakończeniu poprzedniego sezonu w klubie pożegnano aż 11 zawodników. W ich miejsce zakontraktowano sześciu piłkarzy. Od poniedziałku jest już znane nazwisko siódmego nowego gracza żółto-niebieskich, a zostanie nim Macedończyk Mirko Ivanovski, który podczas niedzielnej prezentacji był nieobecny.

W poniedziałek wszystkie strony, czyli piłkarz, jego poprzedni klub i Arka doszły do porozumienia.

- To będzie transfer odpłatny i definitywny. Kontrakt zostanie podpisany do 30 czerwca 2012 roku - potwierdził Witold Nowak, przewodniczący Rady Nadzorczej gdyńskiego klubu.

Ivanovski ma niespełna 21 lat (urodził się 31 października 1989 roku), jest napastnikiem, ostatnio był wypożyczony z klubu Makedonija Skopje do Slavii Praga, w której rozegrał 10 spotkań i zdobył 3 bramki. Wcześniej w Makedoniji - od 2008 roku - rozegrał 28 meczów, w których zdobył łącznie 5 goli. Jest reprezentantem swojego kraju do lat 21.

Co o nowym nabytku sądzi szkoleniowiec Arki Dariusz Pasieka?
- Ten transfer wpisuje się w koncepcję budowy zespołu Arki, zakładającej pozyskiwanie młodych zdolnych zawodników - tłumaczy Pasieka. - Podstawowe atuty Macedończyka to szybkość, dynamika, umiejętność znalezienia się w sytuacjach strzeleckich. Na razie ma pewne zaległości treningowe, które w szybkim tempie odrabia. Jeśli wszystkie formalności transferowe uda się załatwić do piątku, to znajdzie się w meczowej kadrze na niedzielny mecz z Wisłą. Może jeszcze nie teraz, ale w perspektywie czasu będziemy mieli z niego dużo pociechy - ocenia trener żółto-niebieskich.

Janusz Woźniak