Jak poinformował jadący do Chorzowa dyrektor Andrzej Czyżniewski prowadzi on intensywne rozmowy z menadżerem Jarosławem Kołakowskim. Trwa wyraźne zbliżanie stanowisk w związku z awizowanym już wcześniej powrotem do Arki Sebastiana Białasa.

Menadżer wspiera chęć powrotu zawodnika do Arki (aktualnie wiąże go 5 letni kontrakt z drużyną serie B - Regginą Calcio) na zasadzie wypożyczenia. Zaprzecza też w ten sposób pojawiającym sie głosom o jakoby niechęci do współpracy między nim a Arką w związku z przebiegiem transferu Emila Drozdowicza.

- Ta sprawa nie ma nic wspólnego z naszym nastawieniem do współpracy z Panem Kołakowskim - stwierdza Czyżniewski. Wspiera on nasze starania aby pozytywnie przed zamknięciem okna transferowego podpisać kontrakt z zawodnikiem.

W związku z tym zadzwoniliśmy do Sebastiana i poprosiliśmy o jego opinię na temat możliwości powrotu do Arki.

- Na poczatku Sebastian powiedział:

Chętnie wróciłbym do klubu w którym byłem jeszcze rok temu. Mam nadzieję, że w ciągu tygodnia wszystko się wyjaśni pozytywnie dla mnie i dla klubu. Jeśli chodzi o klub włoski wiedzą o staraniach Arki i wyrażają zgodę na moje wypożyczenie. Ja osobiście chciałbym aby to był co najmniej roczny okres, wtedy jest to czas w którym mógłbym się zarówno pokazać jak i skorzystać z pobytu w polskiej Ekstraklasie. Wiem po rozmowach z trenerem Jackiem Dziubińskim, że jest szansa na wywalczenie miejsca w składzie, liczyłbym też na wsparcie kolegów. Reszta zależałaby ode mnie. Wiem, że w Arce jest wielu nowych graczy i trwa przebudowa zespołu. Nie boję się rywalizacji i już nie mogę doczekać się końca rozmów.

Wiele mówilo się o Legii, czy jest to dalej aktualne?-

Na początku rzeczywiście interesowała się mną Legia, potem Arka i powiedziałem menadżerowi, że lepszym rozwiązaniem bedzie powrót do Arki.

- Czy porównując warunki jakie masz obecnie we Włoszech nie będzie Ci trudno ponownie się zaaklimatyzować w Polsce?

Zarówno mieszkanie, jak i warunki stworzone przez klub są idealne. Opieka nad młodymi zawodnikami jest na wysokim poziomie. Włosi żyją sportem i gdy tylko ktoś się dowie, że grasz nawet w młodzieżowej drużynie od razu odnoszą się do ciebie z sympatią. Wielokrotnie korzystałem z tego...odwiedzając restauracje.

Jaka jest obecnie Twoja sytacja w klubie włoskim?

W klubie po spadku do serie B nastąpiła zmiana trenera i wymiana zawodników. Klub pozytywnie odnosi się do mojej przyszłości, mam 5-letni kontrakt, ale widzi także sens w ewentualnej grze w polskiej lidze.

W takim razie trzymamy kciuki za pozytywne rozmowy między menadżerem i Tobą a dyrektorem Czyżniewskim i ..do zobaczenia w Gdyni!

Dzięki, pozdrawiam kibiców i trzymam kciuki za dzisiejszy mecz z Ruchem!

Rozmawiał: tryb