Epidemia nie odpuszcza, jednak widać pomału światełko w tunelu dla powrotu do działań, które prowadziliśmy przed jej wybuchem. Jedną z tych dziedzin, które czekają na "odmrożenie" jest sport i co nas najbardziej interesuje piłka nożna. 

Pomału powstają scenariusze powrotu do treningów, a następnie do wznowienia rozgrywek.

Od poniedziałku 20 kwietnia piłkarze oraz wyznaczone przez kluby osoby mają raportować o swoim stanie zdrowia. Tak ma być już do końca rozgrywek. 

Procedury wypracowane w zespołach roboczych, w tym w grupie roboczej ds. powrotu do treningów i rozgrywek ekstraklasy, w której jest min. Antoni Łukasiewicz dyrektor sportowy Arki, czekają na akceptację Ministerstwa Sportu.

Jeśli wszystko będzie odbywało się zgodnie z planem to jest plan powrotu do meczów ligowych oczywiście bez publiczności, w ostatni weekend maja lub pierwszy czerwca. Trzeba jeszcze plan dopracować, kluby wymieniają poglądy i dopracowują szczegóły. 

Stanowisko Arki jest niezmienne i wyraźnie podkreśla to Antoni Łukasiewicz w kontekście opinii pojawiających się od wczoraj w mediach, jakoby Arka nie chciała powrotu do rozgrywek:

Jestem jedną z osób, która najczęściej zabiera głos podczas spotkań grupy. Wskazuję na wiele kwestii jakie musimy przeanalizować oraz mówię o tym, z czym się nie zgadzam. Jako Klub, który na tę chwilę uchwałą PZPN z 12/03 jest w I lidze, a nic w tej sprawie nie zostało oficjalnie zmienione, zależy nam żeby wrócić do rywalizacji i żeby sportowo wywalczyć utrzymanie. 

Wiemy, że wszystko zależy także od decyzji rządu, ministra zdrowia i tego kiedy zostaną podjęte decyzje dające zielone światło na kolejne etapy. W tej chwili ruszyła wspomniana izolacja z monitorowaniem przez sztaby medyczne.

Na dni 27-28 maja przewidziano kolejne testy na obecność korona wirusa dla piłkarzy, członków sztabów, a także dla sędziów. Wówczas mogło by dojść do wznowienia rozgrywek. 

W dniach od 29 do 31 maja miałaby zostać rozegrana 27. kolejka Ekstraklasy, a sezon zakończyć się w dniach 16-20 lipca.

To plany, a jak będzie i na co pozwoli epidemia przekonamy się wkrótce.

tr