Mamy jeszcze w pamięci sobotnie emocje w spotkaniu z liderem tabeli Pogonią Szczecin, a już myślimy o kolejnym spotkaniu. W piątek Arka zagra z bezpośrednim rywalem w walce o utrzymanie, jakim jest Korona Kielce.

Arka postawiła się byłemu liderowi, natomiast Korona przegrała z Legią w Warszawie 0:4. To jednak w naszej lidze nic nie znaczy i doskonale wiemy, że w Kielcach będzie zacięta walka o zwycięstwo. Korona ma 1 pkt więcej i zajmuje pierwsze bezpieczne miejsce. To będzie mecz z gatunku tych o 6 punktów.

Arkowcy dzisiaj zameldowali się na stadionie przed południem.

Na początku wszyscy wspólnie przeszli na boisko.

Tu odbyły się ćwiczenia prewencyjne oraz ćwiczenia z piłkami. Pogoda nie rozpieszczała...

Następnie zawodnicy zostali podzieleni na grupy.

Pierwsza zaliczyła formy gier.

Druga doskonaliła stałe fragmenty gry, a następnie przeszła do siłowni.

Pozytywnym elementem dzisiejszych zajęć był na pewno powrót do treningu Davita Skhirtladze. Mamy nadzieję, że będzie już do dyspozycji w meczu piątkowym w Kielcach.

Arka trenować będzie w Gdyni do czwartku, gdy po rozruchu wyjedzie do Kielc.