Sześć bramek obejrzeli w środę kibice w meczu 21 kolejki 3 ligi między Arką II Gdynia a Kaszubią Kościerzyna. Niestety większą skutecznością wykazali się goście, którzy wygrali to spotkanie 4:2 (1:1).

21 kolejka 3 ligi

Arka II Gdynia - Kaszubia Kościerzyna (1:1)

Bramki: Węsierski 2 (7', 59') - Lisowski 12' (sam.), Troka 50', Przybyszewski 73' (k.), Wysiecki 74'

Arka II: Miszczuk - Izdebski, Lisowski, Wojcinowicz, Wojowski - Hebel (82' Foks), Wolak (77' Regulski) - Lomski (61' Bach), Tomasiewicz, Czapłygin (67' Nowicki) - Węsierski 

Kaszubia: Krawcewicz - Bobowski, Drzymała, Gładczuk, Weber (79' Szulc), Przybyszewski, Klawikowski (67' Duda), Dałek (67' Rychłowski), Wysiecki, Troka, Krauze

Żółte kartki: Wojcinowicz, Czapłygin, Wolak, Węsierski (Arka II)

Sędzia: Kamil Rybiński (Pomorski ZPN)

Widzów: 150

Od początku obie drużyny grały bardzo odważnie w ataku. Już w pierwszych minutach dwukrotnie interweniował Miszczuk, a pod drugą bramką przed szansą stanął Węsierski, zaś chwilę potem groźnie uderzał Tomasiewicz.

W 7 min. Węsierski wykorzystał już swoją kolejną okazję. Po dośrodkowaniu Czapłygina z piłką minął się bramkarz rywali, a nasz napastnik wykorzystał jego błąd i popisał się celnym strzałem głową z ostrego kąta.

Niestety goście kilka minut później doprowadzili do wyrównaniu. W 12 min. po rzucie rożnym strzelał Dałek, a pechowa interwencja Lisowskiego zakończyła się trafieniem samobójczym. Kilka minut później, po akcji i podaniu Lomskiego, źle przyjął piłkę Tomasiewicz i nie zdołał oddać strzału. 

Pod koniec pierwszej połowy gra się zaostrzyła, mniej za to było sytuacji podbramkowych. Na przerwe drużyny zeszły przy remisie 1:1. 

Po przerwie Kaszubia szybko strzeliła drugiego gola. W 50 min. lewą nogą z rzutu wolnego uderzył Troka, a piłka wpadła do siatki mimo interwencji Miszczuka. W 56 min. po indywidualnej akcji, Wojowski wypuścił "w uliczkę" Czapłygina, który przelobował bramkarza, jednak piłka odbiła się od słupka, po czym z linii bramkowej wybił ją jeden z obrońców.

Chwilę później było już jednak 2:2. Po rzucie rożnym zawodnicy gości wybili piłkę przed pole karne, skąd została ona z powrotem zagrana w obręb "16". Dopadł do niej Węsierski i trafił do siatki uderzeniem pomiędzy próbującymi interweniować bramkarzem i obrońcami. 

W 73 min. Kaszubia ponownie objęła prowadzenie. W polu karnym faulował Wojcinowicz, a "jedenastkę" pewnie wykorzystał Przybyszewski, zdobywając trzeciego gola dla gości. Po chwili kolejne trafienie  dla zespołu z Kościerzyny dołożył precyzyjnym strzałem zza pola karnego Wysiecki.

Po stracie czwartego gola nasz zespół starał się jeszcze złapać kontakt z rywalem, ale próby akcji ofensywnych nie przyniosły powodzenia. Mecz zakończył się zwycięstwem gości 4:2. 

Kolejne swoje spotkanie nasz drugi zespół rozegra za tydzień (13 kwietnia) z Lechią II Gdańsk.