Nasz zespół po wolnym poniedziałku rozpoczął przygotowania do meczu z Widzewem. Po zamieszaniu, jakie towarzyszyło startowi Widzewa w rundzie wiosennej – zawieszenie licencji, odwołany mecz z Sandecją, wczoraj dowiedzieliśmy się, że  spotkanie z Arką rozegrane zostanie w sobotę na boisku w Byczynie (gmina Poddębice).

Widzew jutro rozegra w Ząbkach zaległe spotkanie z jesieni z Dolcanem i  po porażce z Tychami będzie miało dla nich ono ogromne znaczenie. Sytuacja Widzewa po jesieni była już bardzo trudna, ale po to zatrudniono trenera Wojciech Stawowego i dokonano wzmocnień, aby jeszcze podjąć walkę o utrzymanie.

Dla Arki ten mecz będzie okazją do rewanżu za porażkę jesienią w Gdyni 1:2.  To było jedyne do tej pory zwycięstwo Widzewa w rozgrywkach.

Przygotowania żółto-niebieskich po dwóch wysokich wygranych toczą się, co oczywiste w optymistycznych nastrojach.  Zespół rozpoczął we wtorek zajęcia pod okiem trenera Grzegorza Witta. Trener Niciński przebywa do czwartku na kolejnym kursie w ramach szkolenia do licencji UEFA PRO.

Dzisiaj drużyna zaliczyła dwie jednostki treningowe. Pierwsze zajęcia do południa odbyły się na siłowni. Ich końcowym elementem  było rozbieganie na bocznym boisku.

Po południu  odbył się trening techniczno – taktyczny, a jego elementami były m.in. akcje zakończone dośrodkowaniami i strzałami oraz gry.

Patrik Lomski na razie pozostaje w treningu indywidualnym . Pod  okiem Marka Gaduły indywidualne zajęcia mają także Glauber oraz Maciej Wardziński.

W kadrze treningowej znalazł się dzisiaj Damian Mosiejko. 

W środę zaplanowano trening na godzinę 11.00.

tr