Przygotowania do meczu z Bogdanką na wyjeździe determinuje pogoda. W czasie dzisiejszego treningu o godz. 12.02 rozpoczęła się astronomiczna wiosna, ale czekamy aby w ślad za tym zmieniać zaczęła się także aura.

O tym, że ma ona dominujący wpływ w ostatnich dniach przekonali się także najbliżsi przeciwnicy Arki. Mecz Bogdanki w Brzesku został odwołany.

Takiego zagrożenia jednak nie ma, jeśli o spotkanie w Łęcznej, o czym na łamach mediów zapewniał trener gospodarzy, pochodzący z Gdyni Piotr Rzepka.

Mamy w Łęcznej mroźną, ale słoneczną pogodę. Zniknęły z ulic zaspy i to takie, jakich nie było tu podobno od lat. Gdynianie, zatem swobodnie dojadą na mecz, a podgrzewana murawa boiska powinna sprzyjać obu drużynom w jednakowym stopniu.

Arce nie pozostaje więc nic innego jak przygotowanie się do tego spotkania na niezawodnym boisku rugby odśnieżonym na dzisiejszy trening. Jak jednak  widać o zimie nie dały zapomnieć śnieżne zaspy wokół boiska.

Dzisiejszy trening trwał prawie 2 godziny. Nasz zespół po tradycyjnej rozgrzewce realizował w 2 grupach doskonalenie strzałów oraz akcji z dośrodkowaniami.

Na koniec zajęć trenerzy podzielili kadrę na dwa zespoły i zarządzili 20 minutową grę wewnętrzną.

W dzisiejszym treningu brał już udział Janusz Surdykowski. Indywidualne zabiegi kontynuował Peres Benevente, a po wstępnej rozgrzewce na boisku dołączył do niego Piotr Pietkiewicz, który odczuwał ból po stłuczeniu kostki w meczu niedzielnym rezerw.

Na jutro trenerzy zaplanowali jeden trening oraz analizę, a w piątek po treningu zaplanowanym na godz. 9.00, zespół wyjedzie do Łęcznej.

tr