TA STRONA UŻYWA COOKIE.
Dowiedz się więcej o celu ich używania. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na korzystanie z cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
statystyki
chignahuapan

Aktualności

img

18.02.2011

Gorąca atmosfera i mróz na inaugurację stadionu. (trojmiasto.pl)

 

Władze miasta, które są oficjalnym organizatorem meczu otwarcia stadionu piłkarskiego w Gdyni oraz Arka liczą, że w sobotę przy ul. Olimpijskiej 5/9 obiekt wypełni się do ostatniego miejsca, czyli na trybunach zasiądzie 15 139 kibiców. Dodatkowymi atrakcjami mają być muzyczny występ Magdaleny Wójcik, wokalistki zespołu Goya oraz pokaz laserów. Początek imprezy, którą poprowadzi Dariusz Szpakowski, w sobotę o godzinie 18.00

.

- Wszystko wskazuje na to, że na koniec piątku w punktach przedsprzedaży sprzedanych zostanie 11 tysięcy biletów. W tych miejscach dystrybucja wejściówek prowadzona będzie także w sobotę. Jeśli zajdzie potrzeba, to kasy stadionu uruchomimy od 16.00 - informuje Wojciech Pertkiewicz, dyrektor działu marketingu Arki. 

Co ciekawe sprzedano wszystkie... najdroższe bilety, które kosztowały 30 złotych. Do nabycia zostały tylko wejściówki po 5 (dla dzieci i młodzieży do 18 roku życia oraz seniorów powyżej 65 lat) oraz 10 złotych. Organizatorzy zapewniają, że pierwszych 10 000 kibiców, którzy stawią się na stadionie otrzymają okolicznościowe szaliki.

 

 

Jednocześnie biuro prasowe Urzędu Miasta w Gdyni apeluje, aby zwłaszcza do rodziców wybierających się na mecz z dziećmi, aby zabrali bardzo ciepłe ubranie, buty, koc, a może i śpiwór. "Atmosfera będzie na pewno gorąca, ale meteorolodzy zapowiadają mroźny, lutowy wieczór (-7, - 8 st. C)" - głosi komunikat.

Trzeba przygotować się do spędzenia na stadionie około trzech godzin. Impreza rozpocznie się o 18.00, ale przez pierwsze pół godziny ma odbywać się część oficjalna oraz wspomniane na wstępie atrakcje. Piłkarze do gry mają wyjść o 18.30. 

- Murawa będzie przygotowana należycie, mimo opadów śniegu. Od dwóch tygodni murawa jest podgrzewana - zapewnia dyrekcja GOSiR. Koszt ogrzewania na dobę to około tysiąca złotych. 

Piłkarze Arki mieli okazję zapoznać się z warunkami panującymi na nowym stadionie w czwartek. Bułgarzy wyjdą na obiekt dopiero na mecz. Przylot Beroe do Trójmiasta spodziewany jest dzisiaj około godziny 23.00. Goście w dniu meczu mają odbyć trening, ale na Narodowym Stadionie Rugby. 

Obie drużyny mecz potraktują poważnie, bo będzie to dla nich próba generalna przed rozgrywkami ligowymi. I w Polsce, i w Bułgarii piłkarska wiosna wystartuje za tydzień. Jednak Dariuszowi Pasiece trudno będzie zgromadzić na sobotę wszystkich piłkarzy, których widziałby w "11" na Wisłę Kraków. 

- Chciałem z Beroe sprawdzić skład, który zagra na inaugurację ligi, ale może to się nie udać. Nie będzie też żadnego nowego piłkarza na testy - przyznaje trener Arki, który na dzisiejszym treningu miał do dyspozycji zaledwie 17 piłkarzy. 

Poza wcześniej wyeliminowanymi przez kontuzje graczami (Budziński, Ivanovski, Wilczyński, Zoch, Siemaszko, Robakowski, Siebert) nieobecni byli Denis Glavina i Marciano Bruma. Chorwat na wczorajszym treningu biegowym nabawił się urazu mięśnia dwugłowego, a Holender już na nowym stadionie naciągnął pachwinę. Dzisiaj obaj piłkarze przybywali z Markiem Gadułą, koordynatorem sztabu medycznego Arki na badaniach. 

Jeśli ci piłkarze nie będą mogli wystąpić w sobotę, to trenerowi żółto-niebieskich do dyspozycji pozostaną następujący zawodnicy:

Bramkarze: Marcelo Moretto, Michał Szromnik
Obrońcy: Maciej Szmatiuk, Ante Rozić, Krystian Żołnierewicz, Emil Noll, Robert Bednarek, Michał Płotka
Pomocnicy: Paweł Zawistowski, Filip Burkhardt, Miroslav Bożok, Giovanni Duarte, Adrian Sulima, Paweł Czoska
Napastnicy: Junior Ross, Tadas Labukas, Joseph Mawaye

Trener Pasieka zdecyduje się na jeden z dwóch ćwiczonych wariantów 1-4-1-4-1 bądź 1-4-4-2. Jeśli nie będzie Brumy, największy kłopot to obsadą prawej obrony. Kontuzjowany jest bowiem również zmiennik Holendra, Piotr Robakowski. W tej sytuacji szkoleniowiec może zdecydować się na Adriana Sulimę, który nie grał jeszcze nawet w ekstraklasie lub spróbuje przesunąć na tę stronę z lewej defensywy Roberta Bednarka

W roli defensywnego pomocnika na razie nie ma konkurencji Michał Płotka, a w bramce pewniakiem jest Marcelo Moretto, który związał się z Arką do końca sezonu z opcją przedłużenia umowy o kolejny sezon. W obronie nadal mieć miejsce powinni: Maciej Szmatiuk, Ante Rozić i Emil Noll

W formacji ofensywnej Tadas Labukas powinien pozostać na jednym ze skrzydeł, a najbardziej wysuniętą pozycję napastnika obsadzi Joseph Mawaye bądź Junior Ross

Jako że nie znaleziono nowego ofensywnego pomocnika za rozegranie nadal muszą odpowiadać Paweł Zawistowski, Miroslav Bożok i Filip Burkhardt. Słowak równie dobrze może grać na środku jak i na obu bokach drugiej linii. 

 

jag. 








Poprzedni Następny

 

 

 

 

 

 

SPONSORZY MŁODEJ ARKI

 

 

     

 

 

 

 

 

 

PARTNERZY MEDIALNI

 

 

Arka Gdynia Copyright Arka Gdynia