TA STRONA UŻYWA COOKIE.
Dowiedz się więcej o celu ich używania. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na korzystanie z cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
statystyki
chignahuapan

Aktualności

img

09.02.2011

Znów zwycięstwo uciekło w końcówce. (trojmiasto.pl)

Trzy remisy i trzy porażki to sparingowy bilans piłkarzy Arki. Dzisiaj gdynianie nie rozstrzygnęli na swoją korzyść spotkania z FK Senica, choć do 90 minuty prowadzili! Mecz z wiceliderem słowackiej elity żółto-niebiescy zakończyli rezultatem 1:1 (0:0).


Bramka dla Arki:
Tadas Labukas 58

ARKA: Moretto (62 Buchalik) - Bruma (73 Wilczyński), Szmatiuk (62 Żołnierewicz), Rozić, Noll (46 Bednarek) - Duarte (46 Glavina), Zawistowski (78 Sulima), Płotka (46 Burkhardt), Labukas (78 Czoska) - Ivanovski (46 Mokhtari) - Mawaye (46 Ross).

Dariusz Pasieka odważnie ustawił drużynę. Gdynianie zaczęli z dwoma nominalnymi napastnikami. Niestety, nie przełożyło się to na bramki. Jedyny gol padł po przerwie, gdy szkoleniowiec zaczął dokonywać zmian. Pierwsze trafienie w tegorocznych sparingach zaliczył Tadas Labukas, który w pierwszej połowie grał na lewej stronie pomocy, a po zmianie stron przeniósł się na prawe skrzydło. 

Szkoleniowiec żółto-niebieskich mógł pozwolić sobie aż na 10 zmian, gdyż znacznie poprawiła się kondycja zdrowotna zespołu. Z piłkarzy obecnych w Turcji kontuzjowany jest już tylko Miroslav Bożok. Dlatego pełne 90 minut musiał dzisiaj zaliczyć jedynie Ante Rozić

W Arce debiutowało dzisiaj dwóch nowych zawodników: marokański pomocnik, występujący ostatni w FC Metz, Youssef Mokhtari oraz bramkarz Odry Wodzisław, Michał Buchalik. Pierwszy z nich dośrodkowywał z rogu, który dał początek bramce Labukasa. Drugi - niestety - musiał wyciągnąć piłkę z siatki w ostatniej minucie spotkania. Gdynianie stracili gola po rozegraniu przez rywalu rzutu wolnego 

Przypomnijmy, że także podczas pierwszego sparingu na zgrupowaniu w Turcji żółto-niebieskim nie udało się wygrać przez nieuwagę w końcówce spotkania. Z HK Homel zremisowali 1:1, tracąc bramkę w 89. minucie, mimo że rywale grali w "dziesiątkę". 

Ostatnia szansa na podreperowanie bilansu wynikowego w zagranicznych sparingach, choć nie tylko rezultatu się w nich liczą, nadarzy się w najbliższą sobotę. Rywalem Arki ma być łotewski FK Ventspils.

 

jag. 








Poprzedni Następny

 

 

 

 

 

 

SPONSORZY MŁODEJ ARKI

 

 

     

 

 

 

 

 

 

PARTNERZY MEDIALNI

 

 

Arka Gdynia Copyright Arka Gdynia