TA STRONA UŻYWA COOKIE.
Dowiedz się więcej o celu ich używania. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na korzystanie z cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
statystyki
chignahuapan

Aktualności

img

08.07.2010

Olimpia Grudziądz - Arka Gdynia 2:1 (0:0)

Nie udał się Arce wyjazd do Grudziądza na kolejny sparing podczas przygotowań do nowego sezonu. Po wygranej w Rypinie i remisie w Rumi Arka uległa lokalnej Olimpii 1:2

Skrot meczu jest już dostępny w :ARKA-TV.

Olimpia Grudziądz - Arka Gdynia 2:1 (0:0)
bramki: Domżalski 55', 65' - Duarte 80'

Olimpia: Osiecki, Wacławczyk, Kowalski, Brede (46' Kościukiewicz), Simson (46'- Ptaszyński), Kryszak, Pawlak (74' Adamczyk), Domżalski (68' Koczur), Ruszkul, Nowosielski, Ekwueme (46' Żmuda)(68' Ekwueme, zmiana powrotna)

Arka: Witkowski, Bruma (63' Robakowski), Szmatiuk (63' Kalkowski ), Rozic (46' Płotka), Bednarek, Bożok (63' Duarte), Budziński (46' Czoska), Zawistowski (46' Tshibamba ), Burkhardt, Glavina (63' Rysiewski), Vasilić (46' Mawaye)

Spotkanie odważnie rozpoczęła Olimpia, jednak nasi obrońcy wspierani przez Marcina Budzińskiego nie mieli problemów z odparciem jej zapędów.

W siódmej minucie z prawego skrzydła do środka zszedł Miro Bożok i potężnym strzałem trafił prosto w poprzeczkę.

W czternastej minucie po dośrodkowaniu Filipa Burkhardta z rzutu rożnego strzelał Vasilić, jednak piłkę z linii bramkowej wybił jeden z obrońców Olimpii.

W siedemnastej minucie groźną akcję przeprowadzili gospodarze. Paschal Ekwueme popędził środkiem boiska z piłką, jednak naciskany przez Marciano Brumę niecelnie podał do partnera z drużyny. Po pół godziny gry nasi zawodnicy nadal nie potrafili pokonać bramkarza gospodarzy, tymczasem Olimpia ograniczała się do groźnych kontr.

W trzydziestej dziewiątej minucie, po jednej z takich kontr wychodzącego na czystą pozycję zawodnika Olimpii przed polem karnym faulował Bruma. Gospodarze nie wykorzystali jednak rzutu wolnego. Kilka minut później sam na sam z Osieckim wyszedł Vasilić, jednak górą okazał się bramkarz gospodarzy. Do końca pierwszej połowy wynik nie uległ już zmianie.

W drugiej połowie bardzo ofensywnie zaczęła Arka. W 46 minucie strzelał Joel Tshibamba, jednak piłka nieznacznie minęła słupek. W pięćdziesiątej pierwszej minucie Kościkiewicz trafił w spojenie słupka z poprzeczką. Piłka po jego strzale spadła pod nogi Żmudy, który uderzył w róg bramki, jednak Witkowski świetnie obronił. Olimpia na tym nie poprzestała. W pięćdziesiątej piątej minucie było już 1-0. Grzegorz Domżalski popędził lewą stroną boiska, minął naszych obrońców i mierzonym strzałem pokonał Norberta Witkowskiego.

Po stracie bramki Arka rzuciła się do ataku. W sześćdziesiątej minucie strzał oddał Paweł Czoska, jednak został on wybity z linii bramkowej przez obrońcę Olimpii. W sześćdziesiątej piątej minucie Olimpia wyprowadziła kontrę. Strzelał Domżalski i trafił w słupek. Kilka sekund później spróbował ponownie i tym razem Witkowski skapitulował. Olimpia prowadziła już 2-0.

Przez następne minuty Arka nieskutecznie atakowała na bramkę gospodarzy. Kilka ładnych „wrzutek” zaliczył Rysiewski. Olimpia przez cały czas bardzo groźnie kontrowała i trzeba przyznać, że kilka razy żółto-niebiescy mieli sporo szczęścia, bo nie stracili bramki.

Wysiłki arkowców wreszcie przyniosły skutek. W osiemdziesiątej minucie bramkę zdobył Giovani Duarte. Po zdobyciu gola Arka wyraźnie przyspieszyła pragnąc pójść za ciosem. Kilkukrotnie strzelał Tshibamba, a chwilę później Burkhardt z rzutu wolnego uderzył w mur.

Do końca spotkania Arka nie zdołała doprowadzić do remisu.

relacja ze spotkania Bartek Hapka







Poprzedni Następny

 

 

 

 

 

 

SPONSORZY MŁODEJ ARKI

 

 

     

 

 

 

 

 

 

PARTNERZY MEDIALNI

 

 

Arka Gdynia Copyright Arka Gdynia