W minionym tygodniu Arka sprawdziła aż 19 piłkarzy. Najpierw z "16", która zaprezentowała się w test-meczach wybrano piątkę, a następnie dołączyło do niej jeszcze trzech graczy. Dla tej grupy kolejnym sprawdzianem był sparing z Polonią Warszawa.

-Zdecydowałem się przedłużyć testy pięciu zawodnikom. Wyróżniali się oni z grupy sprawdzanych graczy. Nie określamy, jak długo z nami zostaną. Taka decyzja może zapaść w każdej chwili. To jest w gestii sztabu szkoleniowego - mówi nam Paweł Sikora, szkoleniowiec Arki.

Sparing z Polonią był ostatnim w gdyńskich barwach dla dwóch piłkarzy, którzy przyjechali zza granicy (Azong z Hanoweru, Wiktorski z Glasgow) oraz Bojaruńca, który trenował przy ul. Olimpijskiej od środy.

Z piłkarzy, którzy są z żółto-niebieskimi od test-meczu (czytaj więcej), nadal szanse na angaż mają: były reprezentacyjny skrzydłowy Rafał Grzelak, japoński napastnik Daisuke Shibusawa oraz 17-letni pomocnik Piotr Pietkiewicz.

-Co prawda jesienią nie miałem klubu, ale nie zapomniałem jak gra się w piłkę. najwyżej brakuje ogrania meczowego. Regularnie trenowałem z SMS Łódź. To nie jest tak, że mogę grać tylko na lewej stronie pomocy. W Arce nie mam obaw przed żadną pozycją z wyjątkiem bramki - mówi Grzelak, zdecydowanie najbardziej znany z kandydatów do wzmocnienia gdyńskiego klubu.

Z zawodników, którzy dojechali na testy w trakcie tygodnia przedłużono testy: prawemu obrońcy Michałowi Ilków-Gołąbowi oraz bramkarzowi Jakubowi Miszczukowi. Co ciekawe ojciec tego ostatniego kilkanaście lat temu był sponsorem strategicznym... Arki, wspierając klub poprzez firmę Farm-Food.

W poniedziałek testy rozpoczął Dawid Kubowicz. Defensor 4 marca skończy 25 lat. Przed rokiem był na testach w Lechii Gdańsk. Jesienią rozegrał 14 meczów w II-ligowym Górniku Wałbrzych, dla którego strzelił jednego gola. Wcześniej grał w Termalice Nieciecza, Turze Turek i juniorach Wisły Kraków. Natomiast trener Sikora najlepiej zna tego piłkarza z sezonu 2009/10, gdy prowadził go jako drugi szkoleniowiec we Flocie Świnoujście.

-Będzie sprawdzany na prawej obronie. Do czasu oceny tej grupy zawodników, których mamy obecnie na testach, nie planujemy sprowadzać nowych piłkarzy - dodaje trener Sikora.