Dwa zwycięstwa i dwie porażki to bilans naszych zespołów w mijający weekend.  Przegrali nasi juniorzy grający w Centralnej Lidze Juniorów U15 i U17. Nasz drugi zespół wyrwał zwycięstwo w doliczonym czasie gry po bramce Przemysława Stolca. 

Rekordowe zwycięstwo podopieczni Roberta Wilczyńskiego zadedykowali swojemu koledze Czarkowi Żabińskiemu, którego jutro czeka operacja złamanej nogi. Specjalny baner towarzyszył im podczas meczu ligowego, a także pojawił się na Stadionie Miejskim podczas meczu PKO BP Ekstraklasy Arki z Cracovią.

Trzymamy za Ciebie kciuki "Żaba"! 

• 4. liga RWS Investment Group - 10. kolejka:

Pomezania Malbork - Arka II Gdynia 0:1 (0:0)

Bramka: Stolc 90'+3'

Arka II Gdynia: Krzepisz - Zacharewicz, Mandziuk (88' Wereszczak), Stolc, Wiśniewski - Rzuchowski, Ratajczyk, Gozdecki (60' Strugała) - Śmigielski (60' Stenka), Gohlike (80' Szwajcer), Kaczmarek (73' Kotowicz)

TABELA 

Trener Łukasz Kowalski:

• Centralna Liga Juniorów U17 – 9. kolejka 

 

Lech Poznań - Arka Gdynia U17 5:1 (1:1)

Bramki:  8', 65', 71', 79' 85' - Maszota 30' 

 

Arka U17: Lisiecki - Pek (70' Michalak), Juś, Ratajczyk, Mikulski (63' Kowalewski) - Kreft, Wiktorowicz (70' Gorczyński) - Maszota (80' Jagiełka), Górniak (68' Borzecki), Bochentyn - Hendrich (70' Wojciechowski).

 

 

TABELA

II Trener Maciej Cieślik:

 

 

 

Mieliśmy 65 minut wyrównanej gry, a potem dwa proste błędy w grze obronnej, podcięły drużynie skrzydła. Mecz zakończył się w efekcie wysoką porażką, na którą na pewno nie zasłużyliśmy. Biorąc pod uwagę dobrą grą w pierwszej części meczu oczekiwaliśmy pozytywnego rezultatu. Lech okazał się jednak bezlitosny wykorzystując każdy nasz błąd. 

 

---

 

• Centralna Liga Juniorów U15 – 7. kolejka 

 

Arka Gdynia SI U15 - Lech Poznań 0:2 (0:1)

 

Bramki: 6’, 44’ 

 

SI Arka U15: Byczkowski - Wicka (73’ Grabiec), Świeczkowski, Wesołowski, Kurasiński, Nikitović, Strzelecki, Broner (64’ Badena), Raćkowski (50’ Grigorian), Stepaniuk, Watkowski (50’ Kozłowski).

 

TABELA 

 

Trener Daniel Kuplicki:

 

 

 

Straciliśmy bramki na początku pierwszej i drugiej połowy. Mamy spory niedosyt po tym meczu,  bo zarówno w pierwszej jak i drugiej połowie stworzyliśmy sobie kilka świetnych sytuacji, które powinniśmy zamienić na bramki. Szkoda, że się nie udało, bo byłoby to efektem naszej dobrej gry w tym spotkaniu.

 

Byliśmy zespołem odważnym, pewnym siebie, dobrze realizującym zadania indywidualne i zespołowe. Jestem zadowolony z dobrej gry w obronie, przejściu z obrony do ataku i szybkich kontrataków, ale również z jakości, jaką dali zawodnicy wchodzący z ławki rezerwowych. Uważam, że mecz stał na wysokim poziomie i mógł się podobać wszystkim kibicom na trybunach. Jest jednak niedosyt z powodu braku bramek ze stworzonych przez nas sytuacji.

 

---