Aktualności
28.09.2025
Raport: Grała młodzież
Pierwsze punkty i bramki stracili nasi juniorzy starsi. Tak jak przewidywał trener Robert Wilczyński Jaguar okazał się wymagającym rywalem i mecz zakończył się remisem 3:3. Bolesną stratą jest w tym meczu także fatalna kontuzja (złamanie nogi) Cezarego Żabińskiego, któremu życzymy powrotu do zdrowia!
Także remisem w spotkaniu "na szczycie" zakończył się mecz juniorów w Centralnej Lidze U15. Cenne 3 punkty zdobył zespół juniorów do lat 17, który wreszcie był skuteczny i pokonał Pogoń Szczecin 4:2. Dzięki temu zespół łapie kontakt ze środkiem tabeli. Do przerwy z kolei przegrywał nasz drugi zespół, ale wówczas do akcji weszli Michał Rzuchowski i Adam Ratajczyk odwracając w drugiej połowie losy spotkania na korzyść Arkowców.
- 4. liga RWS Investment Group - 9. kolejka:
Arka II Gdynia - Czarni Pruszcz Gdański 2:1 (0:1)
Bramki: Ratajczyk 48’, Rzuchowski 69’ (k) - 25’
Arka II Gdynia: Krzepisz - Zacharewicz, Mandziuk, Kozłowski, Wiśniewski, Rzuchowski, Kaczmarek (70' Kotowicz), Ratajczyk (85' Freiberg), Gohlike (46' Szwajcer), Gozdecki (70' Strugala), Śmigielski (70' Stenka)
Trener Łukasz Kowalski:

- Centralna Liga Juniorów U17 – 8. kolejka
Arka Gdynia U17 - Pogoń Szczecin 4:2 (2:0)
Bramki: Bochentyn - 2 (30’, 38’), Hendrich - 2 (60’, 66’) - 74’, 89’
II Trener Maciej Cieślik:

Nasze zwycięstwo było całkowicie zasłużone. Konsekwentna gra obronna zespołu oraz zabójcza skuteczność po kontratakach, dały nam tak oczekiwane po dłuższym czasie punkty i motywację dla chłopaków, którzy cały tydzień ciężko pracowali na sukces w tym meczu. Na wyróżnienie zasłużyli strzelcy bramek: Bochentyn i Hendrich oraz Kreft, który asystował przy trzech bramkach.
- Centralna Liga Juniorów U15 – 6. kolejka

- I liga wojewódzka A1 Junior – 10. kolejka
Arka U19: Dzierzba - Klockowski, Dubiela (90' Puzdrowski), Giedrys, Freiberg (46' Trzyński), Supiński, Żabiński (83' Kowalski), Urbański ( 46' Superson), Dębski (70' Kubacki) Małkowski, Zakrzewski
Trener Robert Wilczyński:

Po naszej pełnej dominacji w poprzednich meczach, przyszedł czas zagrać z bardziej wymagającym przeciwnikiem. Osobiście cieszę się, że mieliśmy okazję zagrać z równorzędnym przeciwnikiem i uważam, że remis jest sprawiedliwym wynikiem.
Niestety w 83 minucie przytrafiła się fatalna kontuzja, złamanie nogi przez wiodącego naszego zawodnika Cezarego Żabińskiego i to największy nasz ból z tego meczu... "Żaba" życzymy zdrowia i czekamy na powrót!
tryb









































