Aktualności > Wywiady
01.08.2007
Liga wszystko zweryfikuje
Już za trzy dni Arkę czeka poważny chrzest bojowy. Warta Poznań spróbuje jako pierwsza sprawić niespodziankę i urwać Arce punkty w Gdyni. Wojciech Stawowy opowiada o sytuacji w obozie żółto-niebieskich, na trzy dni przed inauguracją ligową.
Jak pan ocenia formę drużyny po dzisiejszej grze treningowej?
Uważam, że jest dobrze, ale wszystko zweryfikuje liga. Dopiero mecze o punkty pokażą prawdziwą formę drużyny i musimy pamiętać, że po pierwszym spotkaniu nie należy wyciągać pochopnych wniosków. Osobiście wierzę w to, że duch walki i wrodzona ambicja moich zawodników pozwolą nam na dobre rozpoczęcie sezonu. Jest to nam szczególnie potrzebne, bo sytuacja Arki na starcie II ligi nie jest komfortowa. Mamy – 5 punktów na starcie, które szybko trzeba odrobić i gonić czołówkę, Dzisiaj specjalnie zaprosiłem na trening drużynę rezerwową aby przećwiczyć z chłopcami grę pressingiem oraz atak na połowie przeciwnika. Chcę abyśmy ten element bardzo często stosowali w lidze. Jestem zadowolony z moich zawodników.
Uważam, że jest dobrze, ale wszystko zweryfikuje liga. Dopiero mecze o punkty pokażą prawdziwą formę drużyny i musimy pamiętać, że po pierwszym spotkaniu nie należy wyciągać pochopnych wniosków. Osobiście wierzę w to, że duch walki i wrodzona ambicja moich zawodników pozwolą nam na dobre rozpoczęcie sezonu. Jest to nam szczególnie potrzebne, bo sytuacja Arki na starcie II ligi nie jest komfortowa. Mamy – 5 punktów na starcie, które szybko trzeba odrobić i gonić czołówkę, Dzisiaj specjalnie zaprosiłem na trening drużynę rezerwową aby przećwiczyć z chłopcami grę pressingiem oraz atak na połowie przeciwnika. Chcę abyśmy ten element bardzo często stosowali w lidze. Jestem zadowolony z moich zawodników.
A jak wypadli młodzi piłkarze Arki na tle ligowców?
Jestem bardzo zadowolony z ich postawy. Muszę przyznać, że mamy w Arce kilku bardzo utalentowanych młodych zawodników. Trzeba się nimi bardzo dobrze opiekować, ale na całe szczęście Arka ma bardzo dobrych trenerów grup młodzieżowych więc powinni się dobrze rozwijać. Mam nadzieję, że w niedługim czasie kilku z nich zacznie ocierać się o kadrę pierwszego zespołu.
Jestem bardzo zadowolony z ich postawy. Muszę przyznać, że mamy w Arce kilku bardzo utalentowanych młodych zawodników. Trzeba się nimi bardzo dobrze opiekować, ale na całe szczęście Arka ma bardzo dobrych trenerów grup młodzieżowych więc powinni się dobrze rozwijać. Mam nadzieję, że w niedługim czasie kilku z nich zacznie ocierać się o kadrę pierwszego zespołu.
W ostatnich dniach ubyło panu dwóch napastników. Janusz Dziedzic wrócił do Bełchatowa a Mateusz Kołodziejski jest bliski podpisania umowy z Motorem Lublin. Czy nie chciałby pan wypełnić powstałe luki w kadrze?
Janusz chciał grać w pierwszej lidze, zadebiutować w europejskich pucharach więc nie robiliśmy mu przeszkód. Z kolei wypożyczenie Mateusza jest dla jego własnego dobra. Chłopak musi grać i nabierać doświadczenia, a u nas miałby problem z przebiciem się do składu. Liczę, że wróci do nas jeszcze lepszy. Do pełnej dyspozycji po kontuzji wraca Radek Wróblewski, niedługo powinien wrócić Damian Nawrocik. Są Grzesiu Niciński, Bartek Karwan, Marcin Wachowicz. W sparingach w ataku z powodzeniem grał Piotrek Balzer, który jest zawodnikiem bardzo ofensywnym i będzie występował w tej formacji. Na dodatek w ataku zawsze może pojawić się Olo Moskalewicz. Jak widać mamy wielu bardzo ofensywnych zawodników dlatego nie widzę potrzeby sprowadzania kogoś nowego Rozmawiał: Krzysztof Paciorek
Janusz chciał grać w pierwszej lidze, zadebiutować w europejskich pucharach więc nie robiliśmy mu przeszkód. Z kolei wypożyczenie Mateusza jest dla jego własnego dobra. Chłopak musi grać i nabierać doświadczenia, a u nas miałby problem z przebiciem się do składu. Liczę, że wróci do nas jeszcze lepszy. Do pełnej dyspozycji po kontuzji wraca Radek Wróblewski, niedługo powinien wrócić Damian Nawrocik. Są Grzesiu Niciński, Bartek Karwan, Marcin Wachowicz. W sparingach w ataku z powodzeniem grał Piotrek Balzer, który jest zawodnikiem bardzo ofensywnym i będzie występował w tej formacji. Na dodatek w ataku zawsze może pojawić się Olo Moskalewicz. Jak widać mamy wielu bardzo ofensywnych zawodników dlatego nie widzę potrzeby sprowadzania kogoś nowego Rozmawiał: Krzysztof Paciorek
{--main-gallery--}