TA STRONA UŻYWA COOKIE.
Dowiedz się więcej o celu ich używania. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na korzystanie z cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

chignahuapan
Arka-Facebook Arka-Instagram Arka-Twitter Arka-YouTube Arka-TikTok Arka LinkedIn NO10 Nocny Bieg Świętojański Stowarzyszenie Inicjatywa Arka Betclic


Aktualności > Wywiady

14.12.2006

"Strachy na Lachy czy realna groźba"

Trener piłkarzy Arki Wojciech Stawowy przerwał urlop i przyjechał na dwa dni do Gdyni. Przyjechał, aby załatwiać sprawy transferowe. Konkretów jednak nadal brak, chociaż wzmocnienia — jak zapowiada trener — w Arce będą. Dziennikarze różnych gazet przypisują Arce kilku nowych piłkarzy. Padają różne nazwiska, łącznie z liderem strzelców ekstraklasy Marcinem Chmiestem. Jak jest naprawdę?

Panie trenerze kto więc zasili ostatecznie Arkę na wiosnę?

Prawie pewne jest przejście do Gdyni Pawła Weinara, co spowoduje większą rywalizację w bloku defensywnym. We wtorek odbyłem rozmowę z menadżerem wielu polskich piłkarzy Jarosławem Kołakowskim. Przyznam, że jej efekty są bardzo interesujące. Bliscy wzmocnienia Arki są dwaj znani ligowi piłkarze, ale proszę zwolnić mnie z podania ich nazwisk. Rozmowy jeszcze trwają i być może jeszcze przed świętami zakończą się podpisaniem kontraktów.

W tej dwójce chyba nie ma Chmiesta?

Nie. Nie oznacza to jednak, że rezygnujemy z jego pozyskania. Chmiest ma jednak propozycje także z innych klubów, w tym z Wisły Kraków. Realnie oceniając na wygranie wyścigu po tego napastnika mamy niewielkie szanse.

Bramkarz Radosław Cierzniak jest bliżej Kolportera Kielce czy Arki?

Raczej bliżej Kolportera, ale w tym przypadku nie będziemy toczyć o niego walki. Po prostu pozostaniemy przy tych trzech bramkarzach, których mamy. A ewentualnych wzmocnień na tej pozycji będziemy szukać po zakończeniu tego sezonu.

Kilku pana piłkarzy występuje w turniejach halowych. Znam trenerów, którzy nie pozwalają na grę w hali.

Gra w hali to łączenie przyjemnego z pożytecznym. Przyjemnego, bo to rodzaj czynnej rekreacji, a pożytecznego, bo w hali doskonali się technikę piłkarską. Pozwoliłem więc zagrać raz czy dwa w turniejach halowych, ale zawodnicy wiedzą, że muszą uważać na zdrowie.

Czy znany jest już rozkład gier sparingowych w trakcie przygotowań do rundy wiosennej?

Wznawiamy treningi w Gdyni 11 stycznia i do końca miesiąca trenować będziemy na miejscu. W tym czasie żadne mecze nie są planowane. Pierwsze 3-4 sparingi zagramy na zgrupowaniu w Turcji, ale przeciwników poznamy dopiero na miejscu. Po powrocie mamy trzy mecze Pucharu Ekstraklasy i po nich zacznie się wiosenna część ligowych rozgrywek.

Panie trenerze na zakończenie tej rozmowy jeszcze jeden temat. We wtorkowej "Gazecie Wyborczej" ukazał się wywiad z przewodniczącym i wiceprzewodniczącym Wydziału Dyscypliny PZPN. Obaj sugerują w nim szybkie rozliczenie afery korupcyjnej w futbolu i kary dla zespołów zamieszanych w tę aferę. Wśród nich wymienia się także Arkę. Sądzi pan, że to takie strachy na Lachy, czy realna groźba?

Wie pan, to nie jest temat na który się chętnie wypowiadam. Mnie interesuje to, co z Arka działo się przez ostatnie miesiące i co będzie w najbliższej przyszłości. A w przyszłości Arka ma grać lepiej, skuteczniej i awansować w tabeli. Nie oznacza to, że nie martwię się tego typu doniesieniami, ale ewentualny problem będzie wówczas, gdy hipotezy o karach znajdą swoje pokrycie w rzeczywistości. Dzisiaj wolę myśleć pozytywnie, mając nadzieję, że wszelkie zawirowania wokół gdyńskiego klubu zostaną wyjaśnione bez szkody dla wizerunku Arki. Janusz Woźniak



{--main-gallery--}

 

 

 

 

 

 

SPONSORZY MŁODEJ ARKI

 

 

     

 

 

 

 

 

 

PARTNERZY MEDIALNI