Aktualności > Wywiady
25.08.2009
Przemek Trytko: Wygramy w Lubinie!
To były udane dni dla Przemka Trytko. Występ od pierwszej minuty przeciwko Wiśle Kraków, a następnie powołanie do kadry U-23 na mecz przeciwko Walii.
Przemek, gratuluję powołania do kadry U-23. Czego się spodziewasz po wyjeździe na mecz z Walią?
Traktuje to jako wyróżnienie, jestem zadowolony, że dostałem powołanie. Będę chciał zagrać jak najdłużej i dać z siebie jak najwięcej. Chcę żeby trener był zadowolony z mojej postawy na zgrupowaniu.
Traktuje to jako wyróżnienie, jestem zadowolony, że dostałem powołanie. Będę chciał zagrać jak najdłużej i dać z siebie jak najwięcej. Chcę żeby trener był zadowolony z mojej postawy na zgrupowaniu.
Kadra U-23 z założenia ma być bezpośrednim zapleczem pierwszej reprezentacji. Marzysz o powołaniu od Leo Beenhakkera?
Jest to kadra dla zawodników, którzy przekroczyli wiek młodzieżowca, a nie mają aktualnie szans na występy w pierwszej kadrze. Każdy zawodnik marzy o tym żeby zagrać w pierwszej drużynie narodowej i ja też. To chyba normalne.
Jest to kadra dla zawodników, którzy przekroczyli wiek młodzieżowca, a nie mają aktualnie szans na występy w pierwszej kadrze. Każdy zawodnik marzy o tym żeby zagrać w pierwszej drużynie narodowej i ja też. To chyba normalne.
Za Tobą pierwszy mecz pod wodzą nowego trenera i to od razu w pierwszym składzie.
U Trenerów Michniewicza i Chojnackiego byłem rezerwowym i wchodziłem z reguły na końcówki. U Dariusza Pasieki dostałem od razu szansę od pierwszej minuty. Liczę że będę dostawał ich jak najwięcej i mam nadzieję, że dzięki dobrym występom utrzymam się w wyjściowej jedenastce.
U Trenerów Michniewicza i Chojnackiego byłem rezerwowym i wchodziłem z reguły na końcówki. U Dariusza Pasieki dostałem od razu szansę od pierwszej minuty. Liczę że będę dostawał ich jak najwięcej i mam nadzieję, że dzięki dobrym występom utrzymam się w wyjściowej jedenastce.
Sytuacja w tabeli nie jest wesoła. W czterech meczach nie zdobyliście punktów…
W tamtym roku po czterech kolejkach byliśmy na pierwszym miejscu, a wszyscy pamiętają jak się skończyło. W tym roku po czterech kolejkach jesteśmy na końcu i mam nadzieję, że na koniec sezonu będziemy się cieszyć z dobrej pozycji w tabeli. Teraz jedziemy do Lubina i wierzę, że zdobędziemy pierwsze trzy punkty. Rozmawiał Krzysztof Paciorek
W tamtym roku po czterech kolejkach byliśmy na pierwszym miejscu, a wszyscy pamiętają jak się skończyło. W tym roku po czterech kolejkach jesteśmy na końcu i mam nadzieję, że na koniec sezonu będziemy się cieszyć z dobrej pozycji w tabeli. Teraz jedziemy do Lubina i wierzę, że zdobędziemy pierwsze trzy punkty. Rozmawiał Krzysztof Paciorek
{--main-gallery--}