W najciekawiej zapowiadającym się spotkaniu, Arka Gdynia podejmowała na własnym stadionie liderującego w tabeli Zawiszę. Kibice, którzy zdecydowali się przyjść na to spotkanie, na pewno się nie zawiedli. Już w pierwszej połowie padło bowiem sześć bramek. Cztery z nich zdobyli jednak gospodarze, którzy pewnie prowadzili 4:2. W drugiej odsłonie meczu Arka dołożyła jeszcze piątego gola i Zawisza musiał pogodzić się z pierwszą porażką w sezonie.

Drużyna Janusza Kubota utrzymała jednak pięciopunktową przewagę nad resztą stawki. Porażek doznały także drużyny Bogdanki Łęczna i Piasta Gliwice. Pierwszym żadnych szans nie dała Pogoń Szczecin, która u siebie rozbiła ich aż 4:0. Dzięki tej wygranej Portowcy zbliżyli się na jeden punkt do ścisłej czołówki i potwierdzili, że będą się liczyć w walce o awans do Ekstraklasy.

Z kolei Piast Gliwice niespodziewanie przegrał 1:3 na wyjeździe z Dolcanem Ząbki. Goście jako pierwsi wyszli na prowadzenie, ale zespół z Ząbek zdołał odwrócić losy wyniku. W sobotę trzech punktów nie udało się także zdobyć Flocie Świnoujście, która zremisowała 1:1 w Nowym Sączu z tamtejszą Sandecją.

W jedynym niedzielnym spotkaniu zawód swoim kibicom sprawiła Warta Poznań, która u siebie przegrała 0:1 z Kolejarzem Stróże, który po trzynastu meczach ma na swoim koncie 23 punkty.