TA STRONA UŻYWA COOKIE.
Dowiedz się więcej o celu ich używania. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na korzystanie z cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
statystyki
chignahuapan

Aktualności

img

01.07.2011

Arka po raz drugi pokonana w sparingu. (trojmiasto.pl)

 

Piłkarze Arki przegrali w drugim letnim sparingu. Gdynianie ulegli na wyjeździe Olimpii Elbląg 2:3 (2:1). Jednego z goli strzelił Jakub Kowalski z OKS 1945 Olsztyn, która ma grać w żółto-niebieskich barwach w najbliższym sezonie. Na listę strzelców wpisał się ponadto testowany pomocnik Stali Rzeszów, Wojciech Reiman

.

Bramki:
Witalij Ledieniow 7, Anton Kołosow 51, Michał Benkowski 54 - Wojciech Reiman 29, Jakub Kowalski 45

OLIMPIA: 
I połowa: Jaworek - Zontek, Benkowski, Wojciechowski, Basić (10 Dremluk) - Fedoruk, Grudzień, Sierant, M.Pietroń - Kaczmarczyk, Ledieniow
II połowa: Bebłowski - Zontek, Benkowski, Wojciechowski (65 Żuraw), Dremluk - Polak, Kononowicz, Sierant (66 Ł.Pietroń), Matwijów - Roszak, Kołosow.

ARKA:
I połowa: Zoch - Modelski (40 Kowol), Mazurkiewicz, Płotka, Krajanowski - Kowalski, Kasperkiewicz, Reiman, Stozicky - Surdykowski, Prochazka
II połowa: Zoch - Brodziński, Łągiewka, Siebert, Kowol - Kowalski (70 Bułka), Budziński, Czoska, Sulima - Arifović, Duarte

Gdynianie niezbyt miło będą wspominać I-ligowych beniaminków spod olimpijskiego szyldu. W środę przegrali u siebie z Olimpią Grudziądz 0:1, a dziś ulegli w sparingu z jej elbląską imienniczką na wyjeździe. Szansa na odegranie się nadarzy się dopiero w przyszłym tygodniu. Podczas zgrupowania we Wronkach zaplanowane są spotkania towarzyskie z cypryjską Omonią Nikozja i II-ligowym Górnikiem Wałbrzych. 

W dzisiejszym meczu z nowych piłkarzy zaprezentował się tylko Jakub Kowalski. Pozostali już wcześniej trenowali w Gdyni. Prawy pomocnik OKS 1945 Olsztyn, który zapewne podpisze kontrakt z Arką, gdyż od dziś jest wolnym piłkarzem, należał do wyróżniających się zawodników na boisku. Dobrą grą uwieńczył golem do szatni, gdy posłał piłkę do siatki po dośrodkowaniu Janusza Surdykowskiego, który z Arką uzgodnił już warunki dwuletniej umowy. 

Zauważalna była również gra Jiriego Prochazki. Czech miał udział przy dwóch golach, w tym jednym dla... rywali. To po jego stracie już w siódmej minucie rywale wyprowadzili szybki atak, po którym Białorusin Witalij Ledieniow zdobył prowadzenie dla gospodarzy. 

Jednak na przerwę to Arka zeszła z korzystnym wynikiem, gdyż poza golem wspomnianego Kowalskiego na listę strzelców wpisał się również Wojciech Reiman. Do pojedynku sam na sam wyprowadził go Prochazka, który tym samym zrehabilitował się za niefortunne zagranie sprzed kwadransu. Warto podkreślić, że przed przerwą gdynianie grali niemal zupełnie w nowym zestawieniu. Z kadry z poprzedniego sezonu w tej "11" byli tylko Hieronim Zoch i Michał Płotka

Mniej powodów do zadowolenia mieli piłkarze, którzy pojawili się na boisku po przerwie, a także . Prawy obrońca na skutek kontuzji opuścił boisko już w 40. minucie. 

W drugiej połowie żółto-niebiescy dwukrotnie dali się zaskoczyć po rzutach rożnych. Dwa gole stracili w ciągu pięciu minut, czyli przypomnieli o mankamentach, z których m.in. powodu pożegnali się wiosną z ekstraklasą.

 

 

jag. 








Poprzedni Następny

 

 

 

 

 

 

SPONSORZY MŁODEJ ARKI

 

 

     

 

 

 

 

 

 

PARTNERZY MEDIALNI

 

 

Arka Gdynia Copyright Arka Gdynia