Arka Gdynia S.A. Oficjalny Serwis Internetowy - SI Arka Gdynia zainaugurowała rozgrywki ligowe

Aktualności

18.08.2019

SI Arka Gdynia zainaugurowała rozgrywki ligowe

Zespoły SI Arka Gdynia z roczników 2004 i 2005 rozpoczęły rywalizację w nowym sezonie Centralnej Ligi Juniorów U17 i U15. Ich bilans w 1. kolejce to remis i porażka.

Centralna Liga Juniorów U17 - 1. kolejka

Lechia Gdańsk - SI Arka Gdynia 2004 2:2 (0:0)
Bramki: Urbański 49' k., Rusinek 64' - Gasiński 82', Łyszkiewicz-Dustet 90+3 k.

SI Arka Gdynia: Gołoś - Bojarczuk (49' Gontarz), Galiński (71' Adkonis), Kościów (90' Sochacki), Krasiński, Łyszkiewicz-Dustet, Zieliński (30' Gasiński), Predenkiewicz (75' Jasiński), Baranowski, Skrobański, Capar

Drużyna z rocznika 2004 prowadzona przez trenera Dariusza Ulanowskiego w 1. kolejce nowego sezonu zremisowała na wyjeździe z Lechią Gdańsk 2:2. Wszystkie bramki w tym spotkaniu padły dopiero w drugiej połowie. Jako pierwsi do siatki trafili rywale. W 49 min. Urbański skutecznie wykonał rzut karny i dał Lechii prowadzenie 1:0, które kwadrans później podwyższył Rusinek wykorzystując nieporozumienie w szeregach obronnych naszej drużyny.

Mimo straty dwóch goli, Arkowcy nie zrezygnowali z walki o korzystny wynik. W 82 min. po szybkiej akcji lewą stroną kontaktową bramkę zdobył Gasiński, który uciekł obrońcom gospodarzy i wykorzystał sytuację "1 na 1" z bramkarzem Lechii. Przy stanie 1:2 żółto-niebiescy osiągnęli przewagę, co przyniosło efekt w doliczonym czasie gry. W 93 min. rzut karny wykorzystał Łyszkiewicz-Dustet i zapewnił naszej drużynie cenny 1 pkt. Kolejne spotkanie SI Arka 2004 rozegra na własnym boisku z Wartą Poznań.

Trener Dariusz Ulanowski po meczu:

- Wywieźliśmy cenny remis z Sopotu, gdzie graliśmy z Lechią Gdańsk na inaugurację w rozgrywek CLJ U17. Pierwsza połowa tego spotkania była bardzo bojaźliwa i nerwowa z naszej strony, przez co gospodarze swobodniej operowali piłką i stwarzali sobie sytuacje. W drugiej połowie, przy stanie 0:2, kontaktowa bramka Gasińskiego dodała nam skrzydeł. W 90 minucie indywidualną akcję "Kostka" nieprzepisowo zatrzymał w polu karnym obrońca, a pewnym egzekutorem rzutu karnego okazał się Adrian Dustet.

Centralna Liga Juniorów U15 - 1. kolejka

Warta Poznań - SI Arka Gdynia 2005 4:2 (3:0)
Bramki: 2' k., 5', 32', 52' - Staniszewski 46', Starnawski 48'

SI Arka Gdynia: Semmerling (60' Depka) - Wilczyński, Buczyło, Lipiński, Miotk (65' Jarzyński), Rusnak, Gnabasik (55' Branicki), Jurkiewicz, Starnawski (65' Jaroń), Staniszewski, Żmuda (62' Wiwatowski)

Naszej drużynie U15 nie udało się zdobyć punktów w Poznaniu. W pierwszej połowie mecz toczył się pod dyktando Warty, która już w 5 minucie prowadziła 2:0. Pierwszy gol padł po rzucie karnym, a przy drugim gospodarzom pomógł rykoszet. W 32 min. rywale podwyższyli wynik na 3:0 wykorzystując niepewną interwencję bramkarza. Arka w tej części gry stwarzała pojedyncze sytuacje, lecz nie potrafiła ich wykorzystać. To jednak Warta kreowała grę, stwarzała więcej okazji i zasłużenie prowadziła do przerwy.

Po zmianie stron Arka skorygowała ustawienie i zaczęła grać odważniej, co przyniosło efekt w postaci dwóch bramek. W 46 min. po niezłej akcji Jurkiewicza i Gnabasika, bramkarza pokonał Staniszewski. Dwie minuty później Semmerling uruchomił kontratak podaniem do Staniszewskiego. Strzelec pierwszego gola zagrał do Starnawskiego, który w sytuacji "sam na sam" zdobył kontaktową bramkę. Niestety, już kilka minut później Warta odzyskała dwubramkowe prowadzenie trafiając do siatki po rzucie rożnym. Do końca meczu, mimo kilku okazji, Arka nie była już w stanie odrobić strat i po ostatnim gwizdku ze zwycięstwa 4:2 cieszyła się Warta.

Trener Marek Leszczyński po meczu:

- Myślę, że ten pierwszy mecz na poziome centralnym pokazał wielu naszym zawodnikom, jak wysoko została zawieszona poprzeczka. W tym meczu mieliśmy lepsze i gorsze momenty, lecz niestety tych słabszych było więcej. Wiem i jestem przekonany, że z każdym meczem nasz zespół będzie ewoluował, co pozwoli zawodnikom podejmować trafne decyzje na boisku. Cieszę się, że możemy sprawdzać swoje umiejętności na tym poziomie, bo to kolejny krok w rozwoju piłkarskim zawodników. Za tydzień gramy u siebie z Lechem Poznań.