W kolejnym sparingu podopieczni Grzegorza Witta grali na Narodowym Stadionie Rugby z IV-ligową Wietcisą Skarszewy. Mecz zakończył się wysokim zwycięstwem rezerw, a aż 4 bramki zdobył Janusz Surdykowski. 

Sparing – rezerwy:

Arka  II Gdynia - Wietcisa Skarszewy 7:0 (5:0)

Bramki: Surdykowski - 4 (8', 13 'karny, 19', 25'), K.Patelczyk 16', D.Patelczyk 60', Róg 80'

Arka II: Szromnik  – Sulewski (46' Haberka),  Benevente (46' P. Robakowski) , Sobieraj (46' R. Robakowski), Dettlaff (46' Strzelecki) -  Pietkiewicz (46' Stolc) - K.Patelczyk (46' Kwaśnik ), Słowiński ( 60' F. Patok),  Bartlewski (46' Bębenek), Jankowski ( 46’ Róg) – Surdykowski (46’ D. Patelczyk)

W tym meczu zagrali zawodnicy, którzy nie wystąpili w sparingu pierwszego zespołu lub tak jak Michał Jankowski zagrali w krótkim wymiarze (przypomnijmy, że Krzysztof Sobieraj w meczu z Wartą pauzuje za kartki). Dlatego trener Witt mógł zobaczyć w jaki sposób obecność zawodników z pierwszej drużyny wpłynie na poziom gry jego podopiecznych. Tak będzie podczas rundy wiosennej gdzie nasz zespół walczyć będzie o utrzymanie w III lidze. 

Jak widać po wyniku wpłynęła bardzo dobrze. Aż 5 bramek "Arkowcy" zdobyli w ciągu pierwszych 25 minut. Cztery razy trafił do siatki rywali Janusz Surdykowski.  W tej części gry goście sporadycznie dochodzili do linii środkowej boiska. Po zmianie stron i zmianach w składzie nasze rezerwy zdobyły jeszcze dwie bramki.

Po meczu trener Grzegorz Witt nie popadał w przesadny optymizm, ale podkreślił , że obecność kilku zawodników z pierwszej drużyny w znaczący sposób podniosła jakość gry jego zespołu i na to liczy w rozgywkach III ligi. 

Przed startem drużynę czeka jeszcze jeden sparing, za tydzień o godz. 15.00 ze Startem Warlubie. 

tr