Trener Robert Wilczyński po meczu z Drawą był zadowolony z postawy swojego zespołu, ale już końcowy wynik nie dawał mu powodów do radości. Arka II była bliska wygranej, ale stracony gol w 88 minucie zadecydował o podziale punktów.

- Ten remis nie może nas cieszyć. Nie jesteśmy zadowoleni z wyniku. Tym bardziej, że straciliśmy bramkę w końcówce spotkania. Byliśmy zespołem lepszym i zasłużyliśmy na zwycięstwo. Zawodnicy zaprezentowali na boisku to, czego oczekuję. Była walka i determinacja, zawodnicy dali z siebie wszystko i jestem zadowolony z ich postawy. Oby tak dalej podchodzili do swoich obowiązków.

Mieliśmy szansę, aby podwyższyć wynik na 3:1. Bardzo ładna akcja i szkoda, że nie udało się jej wykorzystać. Pamiętajmy, że nawet najlepsi zawodnicy nie zawsze wykorzystują dogodne okazje. Nie mam tutaj żadnych pretensji. Bramkarz Drawy dobrze się zachował i obronił strzał.

W każdym kolejnym meczu musimy grać o 3 punkty. Teraz czeka nas mecz z Bałtykiem. Zobaczymy, w jakim zestawieniu wystąpimy. Gramy w piątek, pierwszy zespół w sobotę, a pamiętajmy, że musimy też mieć na uwadze spotkanie w CLJ. Musimy to wszystko wypośrodkować, by w tych trzech meczach uzyskać jak najlepsze wyniki.