Losowanie odbyło się dzisiaj w Warszawie. Arka była jedynym zespołem spoza ekstraklasy. Jednak nie miało to znaczenia. Wszystkie drużyny trafiły do tego samego koszyka, nie było rozstawionych. Wśród zaproszonych gości znaleźli się tylko przedstawiciele Arki - wiceprezes Michał Globisz oraz dyrektor Legii, Leszek Miklas. Ekipy przydzielono w pary oraz wylosowano kolejność meczów. Ceremonii dokonała Agnieszka Cegielska z telewizji TVN Turbo. 

Najpierw wylosowano gospodarzy meczów, a potem dolosowano do nich rywali. Jako pierwsza wylosowana została Arka. Po chwili już było wiadomo, że żółto-niebiescy nie zmierzą się z Ruchem, który trafił do drugiej pary. Rywalem gdynian został zespół wylosowany jako trzeci, czyli Legia. Potem pokazano, ze w koszyku była także Wisła, która została rywalem chorzowian. 

-Trafiliśmy na najsilniejszego rywala, choć obojętnie na kogo byśmy wpadli to byłby to mocny i atrakcyjny przeciwnik. Cieszymy się, że pierwszy mecz zagramy u siebie - ocenił na gorąco wiceprezes Globisz. Z wylosowania klubu, w którym się wychował, zadowolony był również Tomasz Jarzębowski. Pomocnik w meczach ćwierćfinałowych był kapitanem Arki. Na nowym stadionie Legii jeszcze nie grał. 

W naszej sondzie najwięcej głosujących uznało, że najwygodniejszym rywalem dla Arki byłby Ruch, a najmniej respondentów życzyło żółto-niebieskich spotkania właśnie z Legią. Jednocześnie co czwarty biorący udział w tym badaniu uznawał, że losowanie nie ma znaczenia, bo bez względu na rywala gdynianie i tak nie awansują do finału. 

W Pucharze Polski kluby grają nie tylko o główne trofeum, które jest równoznaczne z grą w europejskich pucharach, ale również o pieniądze. Pulę nagród na bieżący sezon określiła Komisja ds. Nagłych PZPN na posiedzeniu 18 lipca 2011 roku. 

Arka zarobiła już 60 tysięcy złotych, gdyż za grę na kolejnych szczeblach, począwszy od 1/16 finału płacono odpowiednio: 10, 20 i 30 tysięcy. Dodatkowe 40 tysięcy gdynianie zarobią za występ w półfinałach. Awans do finału został wyceniony na 100 tysięcy złotych, a zdobywca pucharu otrzyma 400 tysięcy złotych.