W drugim sparingu przed nowym sezonem piłkarze Arki Gdynia przegrali w Elblągu z Olimpią 2:3. W barwach żółto-niebieskich po raz pierwszy zagrał testowany Jakub Kowalski (ostatnio OKS Olsztyn) i od razu wpisał się na listę strzelców.

 

Do przerwy Arka prowadziła jedną bramką, mimo że to gospodarze strzelili gola jako pierwsi. W środku pola piłkę stracił testowany Czech Jiżi Prochazka, a z dobrego prostopadłego podania skorzystał napastnik gospodarzy Witalij Ledieniow. Początek meczu należał zdecydowanie do piłkarzy Olimpii. Piłkarze Arki długo nie mogli się przedostać pod bramkę gospodarzy.

Arka wyrównała w 29. minucie, kiedy zrehabilitował się Prochazka wykładając piłkę wbiegającemu w pole karne Wojciechowi Reimanowi. Mecz się wyrównał, Arka ruszyła odważniej do ataku. W efekcie w ostatniej minucie pierwszej części meczu na prowadzenie gości wyprowadził Kowalski. 23-letni pomocnik wykorzystał precyzyjne podanie z lewego skrzydła od Janusza Surdykowskiego.

W przerwie meczu, toczonego w trudnych warunkach (padał deszcz) trener Petr Nemec dokonał ośmiu zmian, ale ilość nie przełożyła się na jakość gry gdynian. Po dwóch golach straconych w przeciągu zaledwie 180 sekund (oba po rzutach rożnych). W drugiej części meczu Arka oddała na bramkę rywali zaledwie dwa strzały, ale uderzenia Marcina Budzińskiego i Pawła Czoski nie odmieniły losów meczu. W efekcie piłkarze Nemeca, który nie chciał komentować meczu, przegrali z Olimpią 2:3. W Arce wyróżnił się jedynie Piotr Kasperkiewicz i strzelec drugiego gola Kowalski.

Wcześniej, w pierwszym test-meczu gdyńska drużyna przegrała w Gdyni z innym z beniaminków I ligi Olimpią Grudziądz 0:1. 

 

brk, Elbląg