TA STRONA UŻYWA COOKIE.
Dowiedz się więcej o celu ich używania. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na korzystanie z cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
statystyki
chignahuapan

Aktualności

29.06.2011

Arka - Olimpia 0:1. Dopisali kibice

Ponad pół tysiąca kibiców zjawiło się przy bocznym boisku GOSiR-u, aby zobaczyć pierwszy sparing żółto-niebieskich w letnim okresie przygotowawczym. Niestety zespół Petra Nemca nie odwdzięczył się korzystnym wynikiem, bo beniaminek z Grudziądza wygrał z Arką 1:0.

 

Arka Gdynia - Olimpia Grudziądz 0:1 (0:0)

Bramka: Kowalski 90'

 

Arka: Szromnik - Krajanowski, Płotka, Mazukiewicz, Bodzioch - Sulima, Czoska, Kasperkiewicz, Stozicky - Kazimierczak, Prochazka.

Arka (od 30 min.): Szromnik - Modelski, Brodziński, Siebert, Kowol - Bułka, Burkhardt, Budziński, Reiman - Jurga, Sędziak.

Arka (od 60 min.): Szromnik - Modelski, Łągiewka, Mazurkiewicz, Kowol - Giovanni, Burkhardt, Kasperkiewicz, Stozicky - Siemaszko, Ilków-Gołąb

 

Olimpia: Zarzycki (30' Wróbel) - ?, Kowalski, Ptaszyński, Kokoszka - Frańczak, Białek, Kryszak, Cieciura - Ruszkul, Sulej

Olimpia (od 45 min.): Wróbel (60' Osiecki) - Kokoszka (79' Simson), Copik, Ptaszyński, Kowalski - Rogóż, Kościukiewicz, Pach, Domżalski - Ruszkul, Sulej

 

Mecz był toczony w pełnym slońcu, co z pewnością miało wplyw na poczynania obu zespołów. Od pierwszego gwizdka było wyraźnie widać, że po obu stronach w najlpesze trwa okres przygotowawczy, bo żaden z piłkarzy nie wykazywał się nadmierną świeżoscią, a po stronie gospodarzy trudno było o zrozumienie pomiędzy poszczególnymi piłkarzami. Nie może to jednak dziwić, skoro przez 10 dni treningów w Gdyni pojawiło sie ok. 30 różnych piłkarzy!

 

W tym meczu trener Nemec zdecydował się na przeprowadzanie zmian dokładnie co pół godziny, kiedy to wymianie ulegał niemal cały skład Arki. Wyjątek stanowił Michał Szromnik, który z braku zmiennika między słupkami spędził całe spotkanie.

 

Bardziej ochoczo do meczu przystąpiła Arka. Już w 2 min. po rzucie rożnym wykonywanym przez Czoskę, w polu karnym gosci modno sie zakotłowało, ale ostatecznie piłka opuściła boisko. Kilka chwil później brawa od publicznosci zebrał Kazimierczak, bo spróbował uderzenia przewrotką i niewiele się pomylił. Od tego momentu gra sie jednak wyrównała żadna z drużyn nie potrafiła poważniej zagrozić przeciwnikowi.

 

W 24. minucie odnotowalismy pierwszą groźniejsza akcję Olimpii. Grudziądzanie egzekwowali rzut wolny z lewej strony pola karnego, a po dośrodkowaniu udało im się oddac strzał głową, który okazał się minimalnie niecelny. Dziesięć minut później Arkę uratował Michał Szromnik, efektownie odbijając strzał zza pola karnego.

 

Po zmianie stron znów pierwsze minuty należały do Arki. W 48. minucie gospodarze przeprowadzili chyba najciekawszą akcję meczu, którą zainicjował Filip Burkhardt. To on doskonale dostrzegł na skrzydle Bułkę, który dosrodkował na dalszy słupek, a tam niestety nieczysto główkował Sędziak. Napastnik Tura Turek dwie minuty później ambitnie powalczył o piłkę i wyłożył ją Burkhardtowi, a ten  uderzył z blisko 30 metrów i minimalnie chybił.

 

Po tym ciekawym początku drugiej odslony, gra znów przeniosła się do środkowej strefy boiska i zagrożenia pod którąkolwiek bramką przez długi czas nie odnotowaliśmy. Mecz nieco się ożywił w ostatnim kwadransie głównie za sprawą chyba najlepszego zawodnika na placu gry, Filipa Burkhardta. Nasz pomocnik zdecydował się na strzał z rzutu wolnego, po którym piłka znów w niewielkiej odległosci minęła bramkę.

 

W 82. minucie ponownie niezłym dośrodkowaniem popisał się Bułka, bo piłka minęła obrońców i dotarł do niej Ilków-Gołąb, ale nieczysto uderzył i bramkarz nie miał problemów z jej złapaniem. W 88. minucie znów swoją obecność zaznaczył Burkhardt, uderzając z ok. 18 metrów, czym zmusił bramkarza Olimpii do maksymalnego wysiłku.

 

Niestety już w doliczonym czasie gry skuteczną akcje przeprowadził zespół z Grudziądza. Wydatnie pomogli mu jednak obrońcy Arki, którzy dwukrotnie nie potrafili wybić piłki spod własnej bramki, a trzeciej szansy napastnik Olimpii już nie mógł zmarnować, posyłając ją z najbliższej odległości do siatki.

 

Arkadiusz Skubek

 








Poprzedni Następny

 

 

 

 

 

 

SPONSORZY MŁODEJ ARKI

 

 

     

 

 

 

 

 

 

PARTNERZY MEDIALNI

 

 

Arka Gdynia Copyright Arka Gdynia