Arka Gdynia przegrała w wyjazdowym meczu Młodej Ekstraklasy z Cracovią 0:1 (0:1). Trener Dariusz Mierzejewski nie ukrywał, że jego piłkarzy stać było na wywiezienie z Krakowa punktu.

Był to jeden z tych wyjazdów, gdzie remis był spokojnie w naszym zasięgu. Szczególnie dobrze zagraliśmy w drugiej połowie. Wtedy mieliśmy inicjatywę. Straciliśmy szybko pechową bramkę po indywidualnym błędzie. Ona trochę ustawiła nam ten mecz. Zagrał tym razem czterech graczy pierwszej drużyny. Żółnierewicz, Szromnik i Wilczyński zagrali na swoim normalnym, przyzwoitym poziomie. Marcinowi Budzińskiemu, który wraca do drużyny po kontuzji trochę jeszcze brakuje ogrania. Minie jeszcze troszkę czasu zanim ten zawodnik będzie w pełnej dyspozycji.

notował: profi