Arka wywalczyła awans do 1/8 finału Pucharu Polski. Na własnym boisku pokonała Koronę Kielce 2:0, mimo gry w osłabieniu przez blisko 30 minut po drugiej żółtej kartce dla Bartosza Kwietnia. Bramki dla gdynian zdobyli Marcus da Silva w 18 minucie z rzutu karnego oraz Maciej Jankowski w 76 minucie spotkania.

Fortuna Puchar Polski - 1/16 finału

Arka Gdynia - Korona Kielce  2:0 (1:0)

Bramki: da Silva 18'(k), Jankowski 76'

Arka: Krzepisz - Kasperkiewicz, Marcjanik, Danch, Marciniak - Drewniak, Kwiecień, Młyński (89' Boniecki) - Żebrowski (89' Wawszczyk), da Silva (58' Letniowski), Jankowski (79' Wolsztyński)

Korona: Osobiński - Podgórski (87' Lisowski), Tzimopoulos, Szywacz, Kordas, Petrović (71' Szymusik), Gąsior (87' Długosz), Kaczmarski, Łysiak (87' Basiuk), Firlej (78' Kiełb), Thiakane

Żółte kartki: Marciniak, Kwiecień (dwie), Młyński, Drewniak - Petrović, Gąsior, Kiełb

Czerwona kartka: Kwiecień (65' za dwie żółte)

Sędzia: Wojciech Myć (Lublin)

Widzów: mecz bez udziału publiczności

0 min - po niesatysfakcjonujących wynikach w lidze Arka miała kilkanaście dni na pracę nad poprawą gry i powrót do dyspozycji, którą zachwycali w pierwszych meczach sezonu. Na otwarciu sezonu zagraliśmy w 1/32 z Górnikiem Polkowice i na terenie rywala wygraliśmy 5:0. Dziś marzymy o podobnej skuteczności, a przynajmniej o wygranej z Koroną Kielce w 1/16 finału.

0 min - na przedmeczowej konferencji trener Mamrot zasygnalizował, że może być problem z występem Juliusza Letniowskiego od pierwszej minuty ze względu na kontuzję. Te słowa się potwierdziły, bo nasz najskuteczniejszy zawodnik zasiadł na ławce rezerwowych. 

0 min - lekarstwem na słabszą skuteczność Arki w ostatnich meczach ma być modyfikacja ustawienia, wg której aż trzech zawodników ma być ustawionych w linii ataku. Żebrowski, da Silva i Jankowski mają być największym zagrożeniem dla defensywy gości, choć można zakładać, że operujący na skrzydłach Jankowski i Żebrowski często będą wspierać swoich kolegów w obronie.

0 min - w drugiej linii zagra powracający do składu Bartosz Kwiecień. W ostatnich meczach uraz nie pozwalał na występy tego zawodnika.

0 min - nie tylko Arka miała dłuższą przerwę od spotkań, bo Koronę również spotkał ten los. W przypadku kielczan ta przerwa była nawet dłuższa, bo ostatni mecz rozegrali 11 października. Nic zatem dziwnego, że trener Bartoszek dziś również skorzysta ze swoich podstawowych zawodników.

0 min - z pewnością w Kielcach również mocno pracowano nad skutecznością, bo Korona w ośmiu meczach zdobyła zaledwie 6 goli. Arka bramek w lidze ma przeszło dwukrotnie więcej, ale to głównie dorobek z pierwszych meczów sezonu.

0 min - obie drużyny już na murawie. Goście zagrają na biało, Arka oczywiście na żółto-niebiesko.

1 min - rozpoczęli gospodarze. Arkowcy, trzymamy za Was kciuki!

1 min - już w 25 sekundzie doskonałą okazję miał da Silva! Marcus mógł spokojnie przyjąć piłkę i oddać strzał z lewej strony bramki Osobińskiego! Niestety posłał piłkę w jej środek i bramkarz Korony mógł odbić to uderzenie!

2 min - po akcji Kordasa Korona ma pierwszy rzut rożny.

3 min - było niebezpiecznie! Łysiak zacentrował, a piłkę głową sięgnął Żebrowski. Ta spadła jednak na głowę Kordasa, który skierował ją w okienko bramki! Krzepisz jednak zdołał odbić to uderzenie!

4 min - Arka skutecznie wyszła z kolejnego rzutu rożnego i przeprowadziła składną akcję. Najpierw w piłkę z 12 metrów nie trafił Żebrowski, ale przejął ją Marciniak, który po wejściu w pole karne wstrzelił ją pole bramkowe. Tam wbiegł Jankowski i z metra... nie trafił w bramkę! Piłka poszybowała nad poprzeczką! Jak to możliwe?!

8 min - korner dla Korony. Najpierw wybił piłkę da Silva, a chwilę później płaskie zagranie przed bramkę Kaczmarskiego zablokował Marciniak.

10 min - znów składny atak Arki, lecz zagranie Kasperkiewicza w pole karne okazało się zbyt głębokie i piłka opuściła pole gry.

13 min - Thiakane chciał oddać strzał z 18 metrów, jednak piłka mocno wyhamowała po odbiciu się od nóg naszych obrońców i Krzepisz mógł spokojnie przejąć futbolówkę.

15 min - druga próba Thiakane strzału z dystansu. Tym razem piłka minęła naszą bramkę w dużej odległości.

16 min - rzut karny dla Arki! Młyński sfaulowany w polu karnym!

18 min - piłkę na 11 metrze ustawił Marcus da Silva i... gol!!! To już 57 gol Marcusa w żółto-niebieskich barwach, a to oznacza samodzielne 3 miejsce w klasyfikacji najlepszych strzelców Arki w historii! Do drugiego Grzegorza Nicińskiego brakuje zaledwie trzech goli!

18 min - Arka powinna już wcześniej objąć prowadzenie, ale co nie udało się z gry, udało się z rzutu karnego!

19 min - Łysiak długo prowadził piłkę przy nodze, aż w końcu oddał strzał po ziemi z 18 metrów. To było groźne uderzenie, końcówkami palców wybił to Krzepisz!

20 min - z rzutu rożnego dośrodkował Podgórski, Firlej przedłużył lot piłki, a przy dalszym słupku główkował Kordas. Krzepisz spokojnie wyłapał piłkę zmierzającą pod poprzeczkę.

24 min - ciekawa akcja Jankowskiego z Drewniakiem. W ostatniej chwili przeszkodził im Podgórski i przeciął podanie w pole karne.

33 min - w pole karne Korony zacentrował Marciniak. O piłkę walczyli Thiakane i Żebrowski, ale doszło do zderzenia. Teraz obaj potrzebują interwencji masażystów.

35 min - szczęście teraz uśmiechnęło się do Arki, bo w piłkę zagraną przez Podgórskiego nie trafił w dogodnej sytuacji Łysiak! Piłkarz Korony był ok. 9 metrów od naszej bramki.

37 min - rzut rożny dla gości. Nic dobrego dla nich z tego nie wynikło, bo zanim piłka doleciała w pole karne, sędzia odgwizdał przewinienie Thiakane.

38 min - Petrović otrzymał żółta kartkę za wejście w nogi Kwietnia.

40 min - Osobiński skutecznie odbija strzał Jankowskiego!

40 min - tym razem żółta kartka dla Marciniaka.

43 min - Młyński przejął bardzo dobre podanie od Jankowskiego. Po wejściu w pole karne jego podanie zablokowali jednak obrońcy Korony.

PRZERWA - w naszej ocenie mamy zasłużone prowadzenie Arki do przerwy. To zespół Mamrota był bardziej konkretny pod bramką przeciwnika, częściej oddawał strzały, a przy większej skuteczności jego prowadzenie byłoby bardziej okazałe. Najbardziej żal okazji Jankowskiego z 4 minuty, gdy piłka trafiona przez niego metr przed bramką jakimś cudem przeleciała nad poprzeczką. Tymczasem musimy się zadowolić jednym golem z jedenastu metrów da Silvy i liczyć, że po zmianie stron Arka znajdzie kolejne sposoby na pokonanie Osobińskiego, a Krzepisz pozostanie z czystym kontem do ostatniej minuty. 

 46 min - goście wznowili grę w tym spotkaniu.

47 min - fatalna próba Łysiaka z 20 metrów. Piłka daleko w trybunach.

50 min - składna akcja Arki. Żebrowski zagrał do wbiegającego w pole karne Kasperkiewicza, a ten zagrał przed bramkę. Piłkę próbował do bramki skierować Młyński, ale tylko delikatnie zmienił kierunek jej lotu i ta opuściła boisko. 

52 min - znów Jankowski o włos od zdobycia bramki! Żebrowski bardzo mądrze podał do Młyńskiego w pole karne, a ten podał na piąty metr, gdzie wbiegał Jankowski. "Jankes" na wślizgu trącił piłkę, ale nie dał rady umieścić jej w bramce!

53 min - żółta kartka dla Kwietnia.

54 min - rzut rożny dla Korony. Z problemami, ale ostatecznie Marciniak wybił ją poza pole karne. Po chwili wstrzelił piłkę pod naszą bramkę Tzimopoulos, ale pewnie złapał ją Krzepisz.

55 min - świetna szansa dla da Silvy! Jankowski zagrał mu idealnie za plecy obrońcy, ale w pojedynku z Osobińskim górą okazał się bramkarz Korony!

58 min - zmiana w Arce. Schodzi Marcus da Silva, a w jego miejsce pojawi się Juliusz Letniowski

60 min - i już pierwsza idealna sytuacja dla Letniowskiego! Jankowski podał mu piłkę na 15 metr, a Julek najpierw ją przyjął, a potem oddał strzał, który jednak obronił Osobiński!

61 min - Młyński faulem przerywa szybki atak gości. Za faul na Łysiaku ogląda żółtą kartkę.

62 min - Łysiak oddaje strzał z rzutu wolnego z 25 metrów, ale trafia w mur naszych obrońców.

65 min - niestety nieudana interwencja Kwietnia zakończyła się faulem na Gąsiorze na żółtą kartkę. To druga taka kara dla Bartka, co oznacza czerwoną kartkę!

66 min - Thiakane z 6 metrów uderza głową ponad naszą bramką! Centrował Podgórski.

68 min - dobrze wybroniliśmy się z rzutu rożnego.

71 min - zmiana w Koronie. Za Petrovicia wchodzi Szymusik. 

72 min - choć akcja Letniowskiego nie zaowocowała okazją dla Arki, ale odebranie piłki Thiakane, a później zagranie między nogami Szywacza musiało się podobać.

74 min - Drewniak wybija piłkę za linię końcową i goście mają kolejny rzut rożny.

74 min - tym razem krótko rozegrany ten stały fragment przez Podgórskiego. Podanie do Łysiaka, którego centra została przejęta przez Arkowców.

76 min - gol dla Arki!!! Zacentrował z lewego skrzydła Marciniak, ale odbili to obrońcy. Piłka spadła pod nogi Jankowskiemu, który uderzył bez przyjęcia, lecz został zablokowany. Maciek otrzymał okazję na poprawkę i tek okazji już nie przepuścił!

78 min - Kiełb pojawił się na boisku, gdzie zmienił Firleja

79 min - Jankowski opuszcza boisko, a w jego miejsce pojawił się Wolsztyński.

82 min - tym razem żółta kartka dla Drewniaka.

83 min - rzut wolny wykonał Łysiak. Główkował w polu karnym Kiełb, lecz uderzył ponad bramką Krzepisza.

85 min - indywidualna akcja Kasperkiewicza zaowocowała faulem na naszym obrońcy pod linią końcową.

86 min - z rzutu wolnego zacentrował Letniowski, ale wybronili się goście.

87 min - Potrójna zmiana w Koronie. Gąsior, Łysiak, Podgórski zeszli z boiska, a weszli na nie Długosz, Basiuk i Lisowski

88 min - Długosz pociągnął z piłką aż do linii końcowej, skąd oddał strzał obroniony przez Krzepisza.

89 min - Podwójna zmiana trenera Mamrota. Boniecki za Młyńskiego, a Wawszczyk za Żebrowskiego

90 min - cztery minuty doliczone.

90+1 min - żółta kartka dla Kiełba.

90+3 min - świetne wejście Letniowskiego z piłką w pole karne. Po dojściu do linii końcowej został zablokowany.

KONIEC - czerwona kartka dla Kwietnia w 65 minucie spotkania mogła zaniepokoić naszych kibiców, ale okazało się, że niepotrzebnie. Mimo gry w osłabieniu Arkowcy nie pozwolili na zbyt wiele gościom z Kielc, a sami potrafili zdobyć drugą bramkę. Trafienie zaliczył Maciej Jankowski w 76 minucie spotkania. Teraz pozostaje czekać na losowanie kolejnej fazy rozgrywek i mecze ligowe żółto-niebieskich.

Arkadiusz Skubek

Zostań Sponsorem Meczu Arki Gdynia!