Na wygraną w ligowych derbach Trójmiasta Arka Gdynia czeka blisko 11 lat. Nadzieję na przełamanie złej passy w sobotę dają bardzo dobre wyniki zespołu Zbigniewa Smółki w ostatnich czterech kolejkach ekstraklasy.

 

12 - tyle derbowych meczów w lidze minęło od ostatniej wygranej Arki nad Lechią. Było to 4 listopada 2007 roku, kiedy gdynianie triumfowali dzięki bramce Grzegorza Nicińskiego. Od tamtej pory dziewięć meczów wygrali gdańszczanie, a trzy zakończyły się remisem.

 

W sobotę obie drużyny zagrają ze sobą w 13. kolejce LOTTO Ekstraklasy. Dla Arki, która w ostatnich czterech meczach zaprezentowała się z bardzo dobrej strony, to duża szansa na przełamanie niekorzystnej passy.

Słowa zamiast wyników

Wraz z przybyciem do Gdyni trenera Smółki dla klubu miał rozpocząć się nowy, lepszy czas. 46-letni szkoleniowiec na każdym kroku podkreślał, że chce, by jego zespół grał nie tylko efektywnie, ale też efektownie. Dobrym prognostykiem na ten sezon miała być wygrana w Superpucharze Polski z Legią (3:2).

 

Miała, ale rzeczywistość okazała się dla Arki brutalna. W pierwszych ośmiu kolejkach gdynianie wygrali tylko raz, zdobywając raptem siedem punktów. Drużyna Smółki nie tylko nie miała wyników. Brakowało jej też stylu, o którym z chęcią opowiadał nowy trener.

 

Arka nie grała dobrze, chociaż Smółka był zupełnie innego zdania. Tak było np. w Kielcach, kiedy Korona pokonała gdynian 1:0, oddając trzy razy więcej strzałów. Trenerowi Arki nie przeszkodziło to jednak w stwierdzeniu, że kielczanie "nie chcieli grać w piłkę."

Niespodziewana poprawa

Kiedy wydawało się, że nastroje w Gdyni mogą być tylko gorsze, drużyna Smółki wreszcie zaczęła grać na miarę przedsezonowych zapowiedzi. Arka wygrała u siebie z Lechem Poznań (1:0), zremisowała na wyjeździe z Legią (1:1), by w ostatnich dwóch kolejkach ograć kolejno Zagłębie Lubin (3:1) oraz Śląsk Wrocław (2:1).

 

W ostatnich czterech meczach ligowych drużyna Smółki zdobyła 10 punktów, czyli o trzy więcej niż w pierwszych ośmiu kolejkach. Żaden inny zespół w ekstraklasie nie punktował w tym czasie lepiej. Arka podwoiła też swój dorobek strzelecki.

 

Arka Gdynia od 9. kolejki Sport.pl

 

- Gdynianie wyraźnie poprawili grę obronną oraz skuteczność w ofensywie. Od 9. kolejki rywale Arki oddają średnio dwa strzały mniej na jej bramkę. Chociaż drużyna Smółki nie uderza częściej niż na początku sezonu, to efekty w ataku są zdecydowanie lepsze - zauważa Mateusz Januszewski z EkstraStats.pl.

 

- W pierwszych ośmiu kolejkach Arka miała łącznie tylko osiem klarownych szans na zdobycie bramki. W ostatnich czterech ta liczba wzrosła aż do 14. Zmiana na lepsze w kreacji gry może wynikać ze zmiany ustawienia zespołu. Na początku Smółka próbował jeszcze formacji 4-3-3, by ostatnio sztywno trzymać się 4-2-3-1 z Michałem Janotą w roli klasycznej dziesiątki - dodaje.

W ofensywie wciąż wśród najsłabszych

Słowa Januszewskiego mają odbicie w liczbach. Chociaż w ostatnich czterech kolejkach Arka poprawiła grę w ofensywie, to wciąż pod tym względem ma jedne z najgorszych statystyk w lidze. Drużyna Smółki oddaje najmniej strzałów (śr. 9,9 na mecz) i przeprowadza najmniej ataków (śr. 87 na mecz, taki sam wynik ma Zagłębie Sosnowiec).

 

Uwagę zwraca też to, że Arka zajmuje przedostatnie miejsce w lidze pod względem klarownych szans na gola (śr. 3,7 na mecz, gorsza jest tylko Cracovia) oraz podań w pole karne (śr. 27 na mecz, gorsze tylko Zagłębie Sosnowiec).

 

Arka Gdynia w liczbach Sport.pl

 

Sezonowy raport InStat podkreśla też ofensywną rolę Janoty, który z indeksem 260 jest najlepszym ze środkowych, ofensywnych pomocników ligi.

Michał Janota Sport.pl

Bilans derbów do poprawy

Ostatnie dobre wyniki dają Arce nadzieję na przełamanie fatalnej passy w derbach. Na zwycięstwo nad Lechią w lidze gdynianie czekają blisko 11 lat. W międzyczasie wygrali dwa spotkania w nieistniejącym już Pucharze Ekstraklasy. Odkąd jednak Arka wróciła na najwyższy poziom rozgrywkowy, cztery mecze derbowe wygrała Lechia, a jeden zakończył się remisem.

 

Ostatnie derby Trójmiasta Sport.pl

 

Do tej pory rozegrano 40 meczów derbowych. Korzystniejszy bilans mają gdańszczanie, którzy wygrali 15 spotkań, 11 kończyło się zwycięstwem Arki, a 14 remisem.

Bilans derbów Trójmiasta Sport.pl

 

 Konrad Ferszter